Kacper zabił swoją 13-letnią dziewczynę, bo była w ciąży. Nadal nie odnaleziono narzędzia zbrodni
Patrycja zaginęła we wtorek, 12 stycznia. Po raz ostatni była widziana na ulicy Bytomskiej w Piekarach Śląskich. Dziewczyna wybiegła z domu tuż po kłótni ze znajomymi. Kilkanaście godzin później policjanci odnaleźli jej ciało. Dziewczynka została zamordowana przez o dwa lata starszego Kacpra Ś., który był ojcem jej nienarodzonego dziecka .
Kacper Ś. zamordował ciężarną trzynastolatkę
- Zabił, a potem razem z nami szukał Pati, jeździł z nami radiowozem. Twierdził, że nie wie, gdzie jest. Ufaliśmy mu, bo dobrze go znaliśmy. Nie pochodził z żadnej patologii, opiekował się młodszym bratem, znaliśmy jego mamę. Nie pił, nie mogliśmy mu nic zarzucić - mówiła mama trzynastolatki w jednym z wywiadów.
Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka zmarła w wyniku rany kłutej serca . Na jej ciele ujawniono także kilkanaście ran kłutych klatki piersiowej, brzucha i gardła. Patolodzy dowiedli, że w chwili śmierci Patrycja była w ciąży. Niemal od razu zapadła decyzja, że Kacper Ś. powinien zostać odizolowany.
- Wczoraj, po rozpoznaniu sprawy na rozprawie za zamkniętymi drzwiami, sąd doszedł do przekonania, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że w stosunku do nieletniego będzie zastosowany środek poprawczy i dlatego zastosował środek tymczasowy, w postaci umieszczenia nieletniego w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy - przekazał sędzia Tomasz Pawlik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gliwicach.
Postępowanie w sprawach nieletnich jest prowadzone z wyłączeniem jawności, dlatego wszystkie ustalenia dotyczące sprawcy morderstwa nie zostaną podane do informacji publicznej. Wiadomo jednak, że śledztwo nadal nie dało oczekiwanych rezultatów.
Śledczy wciąż nie odnaleźli kluczowego dowodu w sprawie zabójstwa Patrycji. Narzędzie zbrodni - kuchenny nóż - wciąż znajduje się na terenie nieużytków. Dziennikarze Faktu donoszą, że organy ścigania podjęły decyzję o wstrzymaniu poszukiwań .
- Nóż, którym zadano ciosy nastolatce nie został znaleziony. Jego poszukiwania zostały zakończone, jeżeli będzie taka możliwość to je wznowimy. Na razie znaleziono osłonkę, w której był umiejscowiony. To nóż kuchenny, małej wielkości - mówiła Justyna Rzeszut-Sieńkowska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Piekarach Śląskich w rozmowie z Faktem.
Prokuratura postanowiła przeprowadzić śledztwo, które ma dowieść tego, że w zbrodni nie uczestniczyły osoby trzecie. Do sprawy zostali włączeni biegli psychologowie i psychiatrzy, którzy przeprowadzą profesjonalne badania.
Kacper Ś. przebywa obecnie w schronisku dla nieletnich . Wiadomo, że nie będzie sądzony jak osoba dorosła. Zdecydował o tym fakt, że w chwili popełnienia zbrodni miał jeszcze czternaście lat. Maksymalny wyrok, jaki może wymierzyć sąd, to osadzenie w ośrodku poprawczym do ukończenia 21. roku życia.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Jolanta Kwaśniewska nie wystartuje w wyborach prezydenckich. „Odcina się od polityki”
-
Minister zdrowia wyjaśnia co z kościołami na Wielkanoc. „Będą kontrolowane”
Źródło: o2.pl