Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Joanna Racewicz nie gryzła się w język ws. zwolnień w "Dzień dobry TVN". Padły mocne słowa
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 30.06.2023 15:05

Joanna Racewicz nie gryzła się w język ws. zwolnień w "Dzień dobry TVN". Padły mocne słowa

Joanna Racewicz
Kapif

Joanna Raceiwcz powiedziała, co sądzi na temat nagłego zwolnienia aż pięciu prowadzących z "Dzień dobry TVN". Była gwiazda TVP doskonale wie, jak się czuli, ponieważ i ona przeżyła coś podobnego. Joanna Racewicz oceniła działania włodarzy TVN i z goryczą wróciła pamięcią do czasów, kiedy także była ofiarą zaskakujących decyzji podjętych przez telewizyjną wierchuszkę. 

Joanna Racewicz została zwolniona z "Pytania na śniadanie"

Joanna Racewicz przez kilka lat była gospodynią "Pytania na śniadanie", lecz pracę w porannym paśmie TVP zakończyła w oparach skandalu. Rzekomym powodem zawieszenie, a później zwolnienia dziennikarki był niewinny post o diecie pudełkowej, jaki opublikowała na Instagramie. Zdaniem producentów "PnŚ" była to jawna reklama, co nie współgra z etyką dziennikarską pracowników publicznej stacji. 

Joanna Racewicz odniosła się do niemiłego wspomnienia z przeszłości, jednocześnie nawiązując do aktualnej sytuacji gwiazd zwolnionych z "Dzień dobry TVN", czyli Andrzeja Sołtysika, Małgorzaty Ohme, Małgorzaty Rozenek, Agnieszki Woźniak-Starak i Anny Kalczyńskiej. Spostrzeżenia Joanny Racewicz były niezwykle celne. 

Brodka nagle przerwała koncert. Na scenę wparowała Beata Kozidrak i się zaczęło

Joanna Racewicz o zmianach w TVN

Joanna Racewicz wyznała, co sądzi na temat zmian w TVN, słowo "zmiana" akceptując kilkukrotnie. Nawiązała także do kontrowersyjnego i nieprofesjonalnego sposobu, w jaki byli pracownicy "Dzień dobry TVN" dowiedzieli się o stracie posady.

- Mam wrażenie, że jest to część jakiegoś większego planu. Chociaż, jak mówią mądrzy ludzie, diabeł tkwi w szczegółach, a poeci twierdzą, że wszystko jest kwestią smaku. Ja rozumiem wszelkie zmiany dotyczące telewizji. Ten ruch jest jej esencją, zmiana jest esencją. Jedyną pewną rzeczą w życiu jest zmiana. To oczywiste. Problem polega tylko na tym, jak o tym zostają poinformowani ci, których ta zmiana dotyczy - oznajmiła Joanna Racewicz na łamach Jastrząb Post. W drugiej części jej wypowiedzi trudno szukać tak łagodnych określeń. 

Joanna Racewicz skomentowała zwolnienia w "Dzień dobry TVN".

Joanna Racewicz z dużą dozą empatii podeszła do sytuacji, w jakiej znaleźli się jej koledzy i koleżanki sprzed kamery. W ich przypadku zwolnienie nie było podparte jakimś konkretnym przewinieniem, jednak na pewno wszyscy czuli się dokładnie tak, jak ona po stracie pracy w "Pytaniu na śniadanie". 

- Znam uczucie, wiem, jak to jest, bardzo dokładnie, kiedy nagle dowiadujesz się, że w następnym miesiącu już nie pracujesz. Metody są okrutne i absolutnie niestosowne. Nie wiem, jak to było tam, chociaż mam wrażenie, że ta informacja dotycząca samych prowadzących wyprzedziła informacje medialne o kilka minut. To chyba nie tak powinno wyglądać -podsumowała Joanna Racewicz. Podzielacie jej zdanie?

Źródło: Jastrząb Post

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów