Joanna Koroniewska w szpitalu, wiemy co się stało. Zdjęcie ze szpitalnego łóżka mówi samo za siebie
Na instagramowym profilu Joanny Koroniewskiej pojawił się intrygujący materiał. Aktorka pokazała w nim ujęcia ze szpitala, w którym leży razem z Maciejem Dowborem. Postarała się obrócić wszystko w żart, ale temat jest poważny.
Joanna Koroniewska nie unika wstydliwych tematów
Joanna Koroniewska od statusu wielkiej gwiazdy telewizji przeszła do pozycji ugruntowanego nazwiska w polskim show-biznesie. Mimo słabnącej kariery w filmie, aktorce nie brakuje popularności, którą podbijają zwłaszcza jej pełne sarkazmu komentarze do kontrowersyjnych tematów.
Największe poruszenie wśród jej fanów wzbudzają dyskusje z internautami krytykującymi wiek Joanny Koroniewskiej. W maju skończyła 46 lat , ale stanowczo podkreśla, że starzenie się w żadnym wypadku nie umniejsza kobiecie. Wymaga jednak zmiany podejścia i zwrócenia uwagi na zdrowie .
Bo najważniejsze to czuć się świetnie we własnej skórze! Niezależnie od wieku! A właściwie pomimo! Każdy z nas kiedyś się zestarzeje! – skwitowała w swoich mediach.
Dlaczego Joanna Koroniewska z mężem znaleźli się w szpitalu?
Aktorka opublikowała w sieci wideo – a dokładnie kompilację dwóch nagrań – zaczynające się od krótkiego tańca pary zakochanych, a później przechodzące do relacji ze szpitala . Pierwsza część jest podpisana słowami: “Romantyczna randka przed czterdziestką”, druga zaś dotyczy randek w kolejnym dziesięcioleciu życia. Na szpitalnym łóżku poza Joanną Koroniewską leży też Maciej Dowbor.
A tak na poważnie… żarty żartami, ale regularne badania profilaktyczne, adekwatne do wieku mogą Wam uratować życie! – wyjaśnia Joanna Koroniewska w opisie.
Czytaj także : Grał w hitach TVN i Polsatu, a teraz trafi do więzienia. Aktor skazany za niecne czyny
Setki komentarzy pod nagraniem Joanny Koroniewskiej, a w nich tylko jedna teza
Właśnie z tego powodu wraz z mężem udali się do szpitala. Swoich obserwatorów wcale nie chcieli informować o chorobie, a przestrzec przed możliwością jej wystąpienia. Wykorzystali możliwość badania w pakiecie dla par, który oferował kolonoskopię i gastroskopię – wprawdzie nieprzyjemne, ale istotne dla uzyskania ważnych wyników.
Gdyby kiedyś profilaktyka była tak rozwinięta jak dziś, to może nadal miałabym mamę – napisała w komentarzu internautka.
Czytaj także : Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wszyscy się mylili, jest nowa prognoza
Publikacja wywołała niemałe poruszenie. Do tego momentu skomentowało ją prawie pół tysiąca osób, popierających propagowanie profilaktyki w dbaniu o zdrowie. Komentującym spodobała się też sama forma przekazu – utrzymana w humorystycznym tonie, a jednak dająca do myślenia.
Ja się rok temu uparłam (lekarka mówiła po co) a po lekarz powiedział, że mi uratowała życie, był nowotwór, ale jeszcze nie zdążył się wkurzyć;
Mąż już po kolonoskopii, tez profilaktycznie. Namówił też kolegę, z którym razem trenuje, na badania. Co się okazało? U kolegi w czasie kolonoskopii wykryto guz, który za kilka lat byłby już nowotworem – dzielą się swoimi doświadczeniami internauci.
