Jeremy Renner w ciężkim stanie trafił do szpitala. Tragiczny wypadek aktora podczas odśnieżania
Wielka gwiazda filmów Marvela, Jeremy Renner, miał poważny wypadek podczas odśnieżania. Aktor trafił do szpitala i znajduje się w stanie ciężkim. W Stanach Zjednoczonych trwa atak zimy i kolejne osoby stają się jego ofiarami.
Jeremy Renner w stanie ciężkim w szpitalu
Jeremy Renner znany jest szerokiej publiczności przede wszystkim z filmów Marvela - wystąpił we wszystkich odsłonach filmów z serii "Avengers", w kilku pojawił się jako postać dalszoplanowa oraz dostał serial poświęcony jego postaci "Hawkeye". Renner był również nominowany dwukrotnie do Oscara za role w filmach "The Hurt Locker" i "Miasto Złodziei".
Niestety, okazało się, że aktor doznał dużego uszczerbku na zdrowiu i trafił do szpitala - jego stan określa się jako ciężki, ale stabilny. Jak przekazał jego rzecznik, wypadek zdarzył się podczas odśnieżania.
Zapewniano, że aktor ma dobrą opiekę medyczną. Jednocześnie wszczęto również dochodzenie ws. nagłego zajścia. Czy winne były czynniki zewnętrzne czy też sam aktor sprawił, że doszło do zdarzenia?
Jeremy Renner jednym z wielu poszkodowanych
Choć wypadek aktora był jednostkowy w swojej naturze, to nie tylko 51-letni aktor przeżywa w ostatnich dniach katusze. W związku z atakiem zimy w północnej Kalifornii dostępu do prądu zostało pozbawionych tysiące mieszkańców.
Renner z pewnością nie jest też jedyną ofiarą odśnieżania. Aktor mieszka na odosobnionym ranczo, ale w związku z wielkimi opadami śniegu zmagają się z nim również mieszkańcy bardziej zasiedlonych przestrzeni.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Burza po Sylwestrze TVP. Zarzucają Kammelowi kłamstwo i hipokryzję, kłótnia z fanami
Julia Wieniawa cała we łzach, pokazała niepokojące zdjęcie z urlopu. Co się dzieje z młodą aktorką?
