Earth Festival 2023. Jarosław Kret nagle wyciągnął rekwizyt na scenie. Zaapelował do widzów
20 sierpnia rozpoczął się koncert “Earth Festival. Gwiazdy dla Czystej Polski. Jak nie my, to kto”, który odbywa się w Uniejowie. Artyści, którzy śpiewają dzisiaj ze sceny, robią to z troski o przyrodę i środowisko, a także chcą zwrócić uwagę na ekologię. Jarosław Kret postanowił zobrazować to, co może się stać przez nadmiernie produkowany dwutlenek węgla. Do tego użył niecodziennego rekwizytu.
Koncert dedykowany walce o ekologię
Trwający właśnie koncert “Earth Festival. Gwiazdy dla Czystej Polski. Jak nie my, to kto” ma za zadanie zwrócenie uwagi na to, jak ważną rzeczą jest ekologia i dbanie o środowisko. Artyści bardzo chętnie stanęli na scenie, by wspomóc ekologów w szerzeniu wiedzy o zagrożeniach klimatycznych. W widowisku udział wzięły takie gwiazdy, jak: Sara James, Kayah, Mrozu, Monika Brodka czy Paweł Domagała. Prowadzącymi są m.in. Paulina Sykut-Jeżyna i Jarosław Kret.
Nie żyje ksiądz, który "nieobyczajnie zachował" się na plaży. Nieoficjalnie podano przyczynę śmierciApele ze sceny i niecodzienne gadżety
Nikomu nie powinien być obojętny los środowiska, w którym żyjemy, dlatego też muzyczne apele o dbanie o przyrodę, są jak najbardziej potrzebne. Każdy sposób, który może uzmysłowić ludziom to, że ekologia jest ważna, jest jak najbardziej na miejscu. Koncert, który ma dzisiaj miejsce, jest zwieńczeniem festiwalu ekologicznego w Uniejowie i przyciągnął wielu słuchaczy, a także artystów. Jednym z nich był Paweł Domagała, który stojąc na scenie, apelował z całego serca, by dbać o przyrodę, która nas otacza.
- Pamiętajcie, że takie małe rzeczy, które robimy, to są duże rzeczy dla Matki Natury - padło ze sceny.
Jarosław Kret i jego niecodzienny gadżet
Do apelu wystosowanego przez Pawła Domagałę, postanowił dołączyć się Jarosław Kret. Żeby lepiej wpłynąć na wyobraźnię ludzi zgromadzonych pod sceną, a także przed telewizorami, zdecydował się użyć zaskakujących gadżetów, a mianowicie grejpfruta, a także foliowej torebki. Prezenter trzymał w dłoni owoc, a następnie umieścił go w małej siatce, pokazując, jak może niszczyć ziemię dwutlenek węgla emitowany przez ludzi.
- Jeśli my się naprawdę nie zastanowimy, to będzie koniec - grzmiał ze sceny Jarosław Kret.
kadr programu “Earth Festival. Gwiazdy dla Czystej Polski. Jak nie my, to kto” prod. Polsat