OMZRiK: Jarosław Jakimowicz odpowie przed prokuratorem. Jest komentarz prezentera TVP
Jarosław Jakimowicz będzie musiał się mocno tłumaczyć. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie prezentera TVP. Gwiazdorowi mogą zostać przedstawione zarzuty dotyczące propagowania ustrojów totalitarnych oraz napaści na tle ksenofobii i rasizmu.
Jarosław Jakimowicz już może szykować się na wizytę w prokuraturze. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że sąd zaakceptował jego wniosek o wszczęcie postępowania przeciwko Jarosławowi Jakimowiczowi
Jarosław Jakimowicz odpowie przed prokuratorem
Choć początkowo prokuratura, będąca pod nadzorem Zbigniewa Ziobry, odmówiła zajęcia się sprawą Jakimowicza, OMZRiK odwołał się od tej decyzji do sądu i wygrał. To oznacza kolejne już dla aktora problemy z prawem.
- Odważna sędzia Renata Kielak-Komorowska z Sądu Rejonowego dla Warszawy Żoliborza stanęła po naszej stronie i nakazała prokuraturze prowadzenie śledztwa w sprawie czynów, których dopuścił się Jarosław Jakimowicz - poinformował w czwartek Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jak podali przedstawiciele organizacji, Jakimowicz zostanie teraz przesłuchany i "będzie musiał dokładnie opisać kiedy i w jaki sposób dopuścił się czynów zabronionych". Oprócz tego zeznania złożą osoby pokrzywdzone.
Gospodarzowi programu TVP Info "W kontrze" mogą zostać przedstawione zarzuty z art. 256 i 257 kodeksu karnego, mówiące o propagowaniu faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego oraz napaści na tle ksenofobicznym, rasistowskim lub nietolerancji religijnej. Grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.
Swoje zdanie o całej sprawie zdążył już wyrazić główny zainteresowany. Jarosław Jakimowicz na swoim Instagramie zamieścił długi wpis, w którym twierdzi, że jest to próba zniszczenia nie tylko jego, ale i jego rodziny.
Problemy gwiazdora TVP z prawem
Wygląda na to, że Jarosław Jakimowicz będzie teraz częstym gościem w prokuraturze, w której toczą się przeciwko niemu również inne postępowania. W październiku ubiegłego roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Południe nakazał wszczęcie śledztwa w sprawie podejrzenia handlu ludźmi przez Jakimowicza.
Wszystko stało się po tym, jak prezenter opisał w swojej autobiografii z 2019 roku sytuację, w której wspominał m.in. o akcjach z handlem dziećmi w celach pedofilskich. Gdy wywołało to liczne kontrowersje, aktor stwierdził, że to była fikcja literacka i nic takiego nie miało miejsca. Celebryta ma także problemy związane z zarzutami, jakie wysunął wobec niego dziennikarz Piotr Krysiak. Choć nazwisko Jakimowicza nie padło, sprawę szybko powiązano z gwiazdorem TVP. Chodziło wówczas o dopuszczenie się gwałtu na uczestniczce wyborów Miss Generation. Wszystko wskazuje jednak na to, że sprawa zostanie umorzona, gdyż Krysiak konsekwentnie unika odebrania wezwania na przesłuchanie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Koszty pochówków wzrosną nawet o 30 procent. To wynik postępującej inflacji
WP: Morawiecki blokuje dymisję ministra. W PiS chcą, by był "kozłem ofiarnym"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] źródło: Wirtualne Media