Janusz Gajos ma problemy ze zdrowiem. Legendarny aktor ma problemy z pamięcią
Janusz Gajos należy do grona najbardziej utytułowanych polskich aktorów teatralnych i filmowych, a jego dorobek zna cała Polska. Choć we wrześniu skończy 84 lata, to nadal pozostaje aktywny zawodowo. Jakiś czas temu zauważył, że ma problemy z pamięcią. "To nie było przyjemne uczucie" - wyznał aktor.
Janusz Gajos opowiedział o swoich problemach zdrowotnych
Janusz Gajos od 60 lat uznawany jest za wybitnego aktora i ma na swoim koncie wiele nagród. Najważniejszy dla niego pozostaje jednak jego dorobek artystyczny i role, które Polacy pokochali.
Największą popularność zdobył dzięki roli Janka Kosa w produkcji "Czterej Pancerni i Pies". Niestety, aktor nie młodnieje i ostatnio zaobserwował u siebie dość istotne problemy ze zdrowiem. Chodzi o pamięć.
Popularny aktor, który przeszedł, przeszedł koronawirusa i chociaż udało się mu w ciągu kilku ciężkich przypadków choroby, to uważa, że nadal po wirusie nadal są w jego występowaniu. Zacząłem się nad tym zastanawiać, kiedy wróciłem do pracy na deskach teatru i miałem problem z odgrywaniem swojej roli.
Lidl rozbił bank, takich okazji dawno nie było. Polacy będą walić drzwiami i oknamiJanuszowi Gajosowi coraz trudniej zapamiętać słowa
- Kiedy po pojawieniu się covidowej sceny pojawił się na scenie, podczas jednego ze spektaklu wyleciało mi jedno słowo, drugie... odczuwam dyskomfort i niepokój. Nie wiem, czy to wina kogoś pocovidowego ogona, czy uraza - zdradził legendarny aktor w rzeczywistości z "Newsweekiem".
Janusz Gajos uspokoił fanów, że z tego typu sytuacjami można łatwo sobie poradzić w jego pracy, choćby korzystając z suflera.
Mimo wszystko jest to dla niego bardzo krępujące, gdyż od 60 lat jest uznawany za wybitnego artystę, który na scenie daje z siebie wszystko. Dotychczas nigdy nie musiał korzystać z pomocy i mógł skupiać się na pokazaniu swojego kunsztu.
Popularny aktor miewa problemy z odegraniem swojej roli
- Te potknięcia daje się oczywiście zatuszować, ale częstotliwość takich zdarzeń jest denerwująca. To nie było przyjemne uczucie, złapać się na tym i coś tam "haftować". Pomyślałem, że to przestaje mieć sens - powiedział Janusz Gajos w rozmowie z "Newsweekiem".
Choć wszyscy mają nadzieję, że aktorowi uda się uporać z problemami zdrowotnymi, to nie ulega wątpliwości, że mężczyzna jest już w podeszłym wieku i problemy z pamięcią mogą być jego przykrą konsekwencją.
Źródło: Newsweek