"Jaka to melodia" znika z anteny. Fani są wściekli na TVP
Przed programem “Jak to melodia” wakacyjna przerwa w emisji. Z decyzją jednak pogodzić nie mogą się stali fani formatu. Postanowili więc wyrazić swoja frustrację w mediach społecznościowych. Atmosfera zrobiła się naprawdę gorąca. O co mają największe pretensje?
"Jaka to melodia" z przerwą wakacyjną
Program “Jaka to melodia” już od 27 lat gości na ekranach polskich telewizorów. Format ma wielu fanów, a jego popularność mimo tak długiego stażu nie maleje . Widzowie bowiem nadal chętnie obserwują poczynania uczestników, których zadaniem jest odgadnięcie jak największej liczby tytułów i wykonawców kultowych utworów.
Mimo zmian, które pojawiły się na przestrzeni lat, fani nadal pozostają wierni telewizyjnemu klasykowi i nie ma mowy o zdjęciu go z anteny . Program jednak podobnie jak inne produkcje czeka wakacyjna przerwa w emisji. Informacja ta wyjątkowo nie spodobała się telewidzom.
Fani apelują do TVP: "Nie akceptuję decyzji"
Telewizja Polska ogłosiła ostatnio, że przed widzami jedynie 2 odcinki muzycznego formatu . Jak się okazuje, jeden z nich będzie odcinkiem specjalnym, w którym wystąpią Edyta Herbuś, Robert Szulc oraz Jarosław Kret. Informacja o tym, że program czeka niemal 3-miesięczna przerwa, zelektryzowała fanów, którzy postanowili wylać swoje żale w komentarzach na Facebooku:
Jak dalej bez Was żyć
Nie akceptuję decyzji Telewizji Polskiej o tak wczesnym kończeniu programu ‘Jaka to melodia’
Będzie mi brakowało tego teleturnieju
Szkoda, że wakacje tak wcześnie
Nie do przyjęcia tak przedwczesny fakt zakończenia sezonu - pisali rozgoryczeni widzowie.
ZOBACZ: Potężny skandal tuż przed festiwalem w Opolu. “Telewizja Polska zerwała z tradycją”
Pretensje fanów programu w kierunku telewizji wywołują wśród wielu zdziwienie. “Jaka to melodia” to nie jedyna produkcja TVP , która znika na czas wakacji. Taki los czeka jeszcze między innymi hitowe “M jak Miłość”.
"Jaka to melodia" czekają zmiany?
Ostatnio media obiegły spekulacja o zmianie prowadzącego kultowy teleturniej. Okazuje się, że w kuluarach trwają rozmowy dotyczące ewentualnego powrotu Roberta Janowskiego do roli gospodarza programu. Prezenter nawet postanowił odnieść się do tych spekulacji w rozmowie z portalem ShowNews:
Takie są plany, żeby wrócić jeszcze na jesienną ramówkę, ale jeszcze nikt nie powiedział ostatniego słowa, ani też ja, ani też druga strona. Jeszcze mamy trochę czasu, jak to już będzie na pewno, wtedy Państwa poinformuję - zdradził Janowski.
ZOBACZ: Kultowy serial TVP zniknie z anteny? “Zwolniono połowę ekipy”
Przypomnijmy, że ostatnio do dużych zmian w formacie doszło w 2018 roku kiedy to program opuścił wspomniany Janowski. Wówczas jego miejsce zajął Norbi, który jedynie na chwile objął stanowisko gospodarza. Po tamtych zawirowaniach z telewidzami nieprzerwanie wita się Rafał Brzozowski , który dla wielu stał się nowym znakiem rozpoznawczym formatu.
Źródło: Pomponik, ShowNews