Jak prawosławni świętują Boże Narodzenie? Kilka zwyczajów i potraw może zaskoczyć
Prawosławne Boże Narodzenie rozpoczyna się 7 stycznia. Dzień wcześniej do wigilijnego stołu usiądą nie tylko za naszą wschodnią granicą, ale także w Polsce. Mowa oczywiście o Podlasiu, gdzie mieszka najwięcej osób tego wyznania, ale także o setkach tysięcy Ukraińców, którzy nad Wisłą będą celebrować ten wyjątkowy okres. Jakie zwyczaje kultywują grekokatolicy i jak bardzo różnią się od dobrze nam znanych tradycji wigilijnych? Oto, co trzeba wiedzieć.
Prawosławne zwyczaje na Wigilię. Niektóre z nich zadziwiają
W 2022 roku Polska gościnnie przyjęła rzesze uciekających od wojny Ukraińców. Dla naszych sąsiadów ze Wschodu to Boże Narodzenie będzie inne, niż poprzednie. Nie tylko ze względu na to, że nie spędzą go w domu. Symbolika, która odgrywa ważną rolę na suto zastawionym wigilijnym stole, wybrzmi w tym okresie mocniej, niż kiedykolwiek.
Wyznawcy prawosławia na święta muszą poczekać trzynaście dni dłużej, niż katolicy. Obchodzą je zgodnie z kalendarzem juliańskim. Grekokatolicy, zanim po pierwszej gwiazdce zasiądą do wieczerzy, muszą sporo się natrudzić. Wcześniej skrupulatnie przestrzegają 40-dniowego postu, spędzają też dużo czasu w świątyni.
Nie mogą go złamać się nawet tego ważnego dnia, w którym dodatkowo muszą zaprzestać picia wszelkich napojów aż do rozpoczęcia uroczystości. Zanim do niej dojdzie, wigilijnego poranka udają się do cerkwi, gdzie odprawia się tzw. wielkije czasy z paramijami, czyli ewangeliczne czytania o narodzeniu Boga i tym, jak duże ma to znaczenie. Gdy wybija południe, rozpoczyna się kolejne nabożeństwo, na którym też należy się pojawić. Kościelne czuwanie o 2 w nocy wieńczy tzw. wsianoczna.
Jak wygląda prawosławna Wigilia? Kutia, koladnyki, szczułok
Zanim jednak biesiadnicy udadzą się na pasterkę, mogą oddać się kulinarnym pysznościom. Poprzedza je – oczywiście – modlitwa i dzielenie się prosforą. Jest to mały chlebek lub bułeczka, którą wypieka się na drożdżach, a do ciasta dodaje się odrobinę wody święconej.
Na stole pojawia się tradycyjne dwanaście postnych i bezmięsnych potraw. Nie ma mowy także o nabiale. Najważniejszym daniem jest znana Polakom kutia zwana również koladą. W każdym domu przyrządza się ją inaczej – gospodynie robią ją na bazie ziaren jęczmienia, pszenicy lub gotowanego ryżu, jednak nie może zabraknąć rodzynek, maku, orzechów i – przede wszystkim – miodu. Ma on szczególną symbolikę.
Kutię stawia się na środku stołu, by podziękować Bogu za obfitość pokarmów przez cały ubiegły rok. Dla prawosławnych miód jest także przenośnią życiowej słodyczy i powodzenia. To jednak nie koniec żywieniowej symboliki.
Na wigilijnym stole muszą znaleźć się także chleb oznaczający pożywienie, sól jako symbol dostatku i czosnek dający zdrowie. W czym znajdują się te specjały?
W barszczu z suszonych grzybów, solonych śledziach z cebulą i olejem, kisielu z owsem, w grochu z solą, pieczonych warenykach i pierożkach o nazwie koladnyki. Te mają różne nadzienia – z makiem, surowymi gruszkami lub jagodami. Nie może zabraknąć kapuśniaka z pampuszkami, gołąbków i ryby, która jest znakiem dla wszystkich chrześcijan. Kompot z suszonych owoców zwie się szczułokiem lub uzwarem. Pije się go w przerwach od kolędowania.
W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia hucznie obchodzi się narodziny Jezusa w Betjelem. Popowie przybywają do cerkwi, by odprawić liturgię św. Bazylego Wielkiego. Dzień później czci się Najświętszą Maryję Pannę, zaś trzeciego dnia wspomina się pierwszego męczennika, czyli świętego Stefana. Dzień po Wigilii nie obowiązuje już zakaz potraw mięsnych.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Wigilia 2022. Jak pozbyć się ości? Tego sposobu używa Magda Gessler
Wigilia 2022. Katarzyna Cichopek zaszalała w kuchni. Złamała tradycję?
Źródło: Radio Białystok