Jacek Rozenek wspomniał przy księdzu o dzieciach z in vitro. Nie spodziewał się takiej reakcji
Jacek Rozenek w rozmowie z portalem Plotek.pl wyznał, co sądzi o metodzie in vitro i niechęci do niej Kościoła Katolickiego. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że jego była żona Małgorzata Rozenek bardzo aktywnie walczy o refundację tej metody dla par, które chcą mieć dziecko. Para wspólnie doczekała się dwóch synów poczętych metodą in vitro.
Jacek Rozenek poinformował księdza, że jego dzieci są z in vitro. Usłyszał jedno słowo
Małgorzata i Jacek Rozenek byli małżeństwem przez 10 lat i obecnie mają dość poprawne relacje, choć trudno nazwać je przyjacielskimi. Gdy aktor miał poważne problemy zdrowotne, wiele osób zarzucało celebrytce, że nie zrobiła nic, aby w trudnym czasie wesprzeć ojca swoich dwóch synów.
Małgorzata Rozenek , ze względu na swoje zaangażowanie w promowaniu in vitro stała się prawdziwą ambasadorką tej metody i nie jest tajemnicą, że wszystkie jej dzieci pojawiły się na świecie dzięki zdobyczom medycyny. W rozmowie z portalem Plotek.pl ojciec dwóch synów celebrytki został zapytany o niechęć Kościoła Katolickiego i wiernych do tej metody.
- Jeżeli o mnie chodzi, to ja rozumiem takie katolickie kontrargumenty, że się jednak zapładnia ileś zarodków i część się mrozi. I to nie jest dobrze. Dla osób, które są wierzące bardzo, to jest naprawdę poważny problem. Należy minimalizować bardzo ten mechanizm. Bardzo wiele osób, do których ja mam szacunek, jest przeciwko in vitro. Co ja mogę zrobić? Należy brać pod uwagę ich zdanie również - powiedział Jacek Rozenek w rozmowie z "Plotkiem".
Jacek Rozenek ma dwóch synów poczętych metodą in vitro
Żonie Radosława Majdana mogą się nie spodobać słowa jej byłego męża i ojca jej dzieci, które poczęto metodą in vitro - szczególnie że dziennikarz Plotka spytał również, czy para miała problemy z ochrzczeniem dziecka ze względu na to, że powstało dzięki nowoczesnej medycynie.
- Moi synowie, którzy się urodzili dzięki metodzie in vitro, są ochrzczeni. I to jest cudowne, naprawdę. Ochrzcił je ksiądz, w kościele. Wszystko normalnie. Powiedziałem mu, oczywiście, że urodzili się z in vitro. Popatrzył na mnie i powiedział: Dobrze - podkreślił Jacek Rozenek.
Wiadomo, że niektórzy przedstawiciele Kościoła i wierni uważają, że nie należy udzielać chrztu takim dzieciom. Jacek i Małgorzata Rozenek mieli szczęście, że udało im się trafić na dobrego księdza, który nie winił dziecka za to, w jaki sposób pojawiło się na świecie. Niestety, coraz częściej w tej sprawie głos zabierają również politycy, którzy niemal wprost porównują metodę in vitro do "chowu klatkowego" , wyrządzając tym samym ogromną krzywdę.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Choinki gwiazd znów zachwycają. Cichopek postawiła na klasykę, a Rozenek na przepych
-
Małgorzata Rozenek bawi się ze zwierzakami. Fani są oburzeni, "dziecko na dalszym planie"
Źródło: Plotek.pl
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!