Izabela Trojanowska "Rozwód nie jest nam do niczego potrzebny"

Izabela Trojanowska od ponad 40 lat jest mężatką

Izabela Trojanowska swoją artystyczną karierę rozpoczęła już w latach 70. Spełniała się nie tylko jako aktorka, ale także piosenkarka. Choć na swoim koncie ma wiele osiągnięć, to jednak największą rozpoznawalność zdobyła dzięki serialowi “Klan” , gdzie wcielała się w postać Moniki Ross.

Swojego męża, Marka Trojanowskiego, poznała, gdy była jeszcze młodą dziewczyną. On miał wówczas 22 lata i był studentem Politechniki Warszawskiej. Początkowo mężczyzna miał nie okazywać nastolatce zainteresowania, ostatecznie jednak zaprzyjaźnili się, a po czasie ta relacja przerodziła się w miłość. Zakochani w 1979 roku wzięli ślub.

Początkowo mąż był jej menadżerem, a także fotografem, wspierał ja w rozwoju artystycznej kariery. Gdy przyszła na świat ich córka, Izabela Trojanowska poświęciła się macierzyństwu oraz prowadzeniu domu, jednak cały czas tęskniła za swoją pracą.

Izabela Trojanowska rozstała się z mężem

To właśnie marzenie Izabeli Trojanowskiej o powrocie na scenę miało zapoczątkować konflikt małżonków. Artystka w rozmowie z “Vivą” wyjawiła, że Marek chciał, by poświęciła się dziecku oraz prowadzeniu domu, na co ona nie chciała się zgodzić. Zdradziła, że po czasie poczuła, że uczucie, które niegdyś połączyło ich, zaczęło się wypalać.

Mąż chciał, żebym była w domu. Żeby moim głównym zainteresowaniem było to, co mu ugotować na obiad. Coś przeszło bokiem, wypaliło się. Ale tworzyliśmy rodzinę ze względu na córkę - mówiła.

Gdy Roksana wyjechała na studia, małżonkowie postanowili rozstać się. Choć nie są już razem, cały czas są sobie bliscy i często ze sobą rozmawiają.

Spędzam z mężem wszystkie święta, często rozmawiamy. Marek jest moim największym... krytykiem. Kiedy myślę, że zrobiłam coś dobrze i chcę się mu tym pochwalić, to on zawsze znajdzie coś, co można poprawić - mówiła Izabela Trojanowska.

ZOBACZ TAKŻE: Król Karol III walczy z nowotworem. Z takimi skutkami ubocznymi leczenia się zmaga

Dlaczego Izabela Trojanowska nie weźmie rozwodu z mężem?

Choć Izabela Trojanowska już od wielu lat nie jest z mężem, do tej pory wzięli rozwodu. Aktorka twierdzi, że nie jest on jej jednak potrzebny, a Marek jest jej przyjacielem. Okazuje się jednak, że gdyby zdecydowała się na ten krok, czekałoby na nią nie lada wyzwanie.

To nie jest takie proste. Musiałabym wziąć dwa rozwody: polski i niemiecki, ponieważ mam podwójne obywatelstwo. A to długo trwa, jakieś trzy lata. Nie wiem, czy warto zaczynać tę prawną kołomyjkę. Rozwód niczego nie zmieni w mojej sytuacji - wyjaśniła w rozmowie z “Vivą”.