Interia: Donald Tusk stracił prawo jazdy
Interia donosi, że Donald Tusk stracił prawo jazdy. Lider Platformy Obywatelskiej prowadził samochód w terenie niezabudowanym z prędkością 107 km/h. Musiał także zapłacić mandat.
Do incydentu doszło w sobotę 20 listopada w miejscowości Wiśniewo niedaleko Mławy (woj. mazowieckie). Donald Tusk potwierdził doniesienia na Twitterze.
Donald Tusk stracił prawo jazdy
Asp. szt. Anna Pawłowska zdradziła w rozmowie z Interią, że około godz. 11:00 policja zatrzymała 64-letniego kierowcę skody, który przekroczył prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym.
Na liczniku wyświetliło się 107 km/h. - Zostało mu zabrane prawo jazdy i dostał mandat - poinformowała.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Policjantka nie potwierdziła, że za kierownicą pędzącego pojazdu siedział Donald Tusk. Jednak Interia potwierdziła te doniesienia, powołując się na "inne źródła".
Z ustaleń portalu wynika, że lider Platformy Obywatelskiej przyjął mandat. Musiał zapłacić 500 zł.
Medialne doniesienia potwierdził sam Donald Tusk. Przed chwilą opublikował wpis na Twitterze w tej sprawie.
Lewica krytykuje. "Utrata prawa jazdy to nic w porównaniu do utraty zaufania publicznego"
Na doniesienia na temat Donalda Tuska zareagowała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk . Posłanka Lewicy opublikowała w tej sprawie wpis na Twitterze.
Jej zdaniem 107 km/h w terenie zabudowanym to prędkość "zabójcza". Posłanka zwróciła uwagę, że w przypadku potrącenia pieszy nie miałby szans na przeżycie.
"Jeśli to prawda, nie ma dla DT żadnego usprawiedliwienia. A utrata prawa jazdy to nic w porównaniu do utraty wszelkiego zaufania publicznego" , czytamy we wpisie posłanki na Twitterze.
Ekspert TVP Info komentuje. "Pewnie myślał, że wolno mu więcej"
Incydent z udziałem lidera Platformy Obywatelskiej odbił się szerokim echem w telewizji, przede wszystkim na antenie TVP Info. W programie "Serwis Info" pojawiły się paski informacyjne: "Donald Tusk złamał prawo" oraz "Donald Tusk nie respektuje prawa".
Do studia zaproszono Jakuba Maciejewskiego, redaktora "Sieci", aby skomentował zdarzenie. - Donald Tusk pewnie myślał, że jemu wolno więcej. [...] Należy rozważyć wycofanie z debaty publicznej. Powinien zaliczyć ogromny, sondażowy zjazd - ocenił.
W Polsce policjant ma prawo odebrać kierowcy prawo jazdy, gdy w terenie zabudowanym przekroczy dozwoloną prędkość o co najmniej 51 km/h. Uprawnienia traci również m.in. sprawca wypadku drogowego, kolizji lub osoba, która stwarza zagrożenie w ruchu drogowym.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Oficer wywiadu ocenia dalsze działania Aleksandra Łukaszenki
-
Angela Merkel oskarżona przez Beatę Szydło o łamanie zasad UE
-
Prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Niemiec. "Jesteśmy suwerennym państwem"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl Źródło: Interia