Ida Nowakowska ujawniła kulisy zwolnienia z TVP. "Poczułam się dyskryminowana"

Ida Nowakowska była twarzą TVP

Ida Nowakowska z TVP związała się w 2018 roku. Była prowadzącą kilku programów rozrywkowych, m.in. "Bake Off Junior" czy "The Voice Kids",  jurorką "Dance Dance Dance", a także gospodynią imprez muzycznych organizowanych pod patronatem TVP. Największą rozpoznawalność zyskała jednak dzięki "Pytaniu na śniadanie", gdzie towarzyszył jej Tomasz Wolny. Choć duet cieszył się sympatią widzów, ostatecznie zniknął z anteny.

Ida Nowakowska szczerze o zwolnieniu z "Pytania na śniadanie". "Poczułam się dyskryminowana"

W ostatnich miesiącach TVP przeszła rewolucję, która objęła nie tylko programy informacyjne, ale także rozrywkowe. Choć wówczas wielu widzów myślało, że zmiany ominą "Pytanie na śniadanie", prawda okazała się zgoła inna. Wszyscy dotychczasowi prowadzący musieli pożegnać się ze śniadaniówką.

Wśród osób, które straciły pracę, była Ida Nowakowska . Tancerka wyjawiła, co czuła, gdy dowiedziała się o utracie pracy. Prezenterka twierdzi, że nie poznała konkretnego powodu zwolnienia.

Z takim zachowaniem spotkałam się po raz pierwszy w życiu. Pierwszy raz poczułam się dyskryminowana i że zastosowano wobec mnie odpowiedzialność zbiorową . Nikt nigdy nie wyjaśnił mi, dlaczego straciliśmy wiarygodność. To nie chodzi o to, że Kinga miała inną koncepcję na ludzi prowadzących, bo do tego każdy reżyser ma prawo. Zrobiła to ostentacyjnie, nie zastanawiając się, że wielu osobom może zrobić krzywdę […] Myślę, że zadziałały tu jej emocje, bo miała momenty, kiedy długo nie mogła znaleźć pracy - wyjaśniła Ida Nowakowska.

ZOBACZ TAKŻE: Teresa Lipowska ujawniła, jak wyglądało jej ostatnie spotkanie z Zofią Kucówną. “Od dłuższego czasu się źle czuła”

Ida Nowakowska była "pupilką Kurskich"? Prezenterka zabrała głos

Ida Nowakowska, która w TVP zrobiła błyskawiczną karierę, niejednokrotnie spotkała się z zarzutami, że jest "pupilką kurskich" i to właśnie kontakty zagwarantowały jej rozpoznawalność.

T o stwierdzenie w podtekście podważa mój profesjonalizm i jest złośliwe w stosunku do obu stron, zarówno do mnie, jak i państwa Kurskich - tłumaczyła Ida Nowakowska podczas rozmowy z portalem Wprost.

Dawna prowadząca "Pytania na śniadanie" utrzymuje, że z Jackiem Kurskim miała okazję rozmawiać trzy razy w ciągu czterech lat. Wyjaśniła również, że ówczesnemu prezesowi TVP zależało przede wszystkim na tym, by programy "były robione z rozmachem, nowocześnie i na światowym poziomie".