Holecka nie gryzła się w język w TV Republika, odpowiedziała na słowa Owsiaka. Wszystko tuż po finale WOŚP
Jerzy Owsiak w poniedziałek podsumował 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Szef WOŚP podczas konferencji prasowej podkreślił, że nie zamierza w przyszłości współpracować z firmami, które będą reklamować się w Telewizji Republika. Stacje określił w bardzo mocnych słowach. Wieczorem w programie "Dzisiaj" odpowiedziała mu Danuta Holecka. - Szerzy kłamstwa na nasz temat - zaczęła. Stacja wydała oświadczenie.
Jerzy Owsiak w mocnych słowach pod adresem Telewizji Republika, stacja odpowiada
W niedzielę 26 stycznia odbył się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy . Jerzy Owsiak w poniedziałek podczas konferencji prasowej podsumował to wydarzenie. Przekazał, ile pieniędzy udało się zebrać na chwilę obecną i poinformował o szczegółach.
To był szalony, przepiękny dzień, do którego się bardzo mocno przygotowywaliśmy, który jest wynikiem pracy całej naszej 70-osobowej fundacji. Pomaga nam ekipa, którą nazywamy krasnalami. Oni będą z nami jeszcze pracowali przez dwa miesiące, żeby pomóc się rozliczyć i uporządkować wszystko to, co się wydarzyło podczas Finału - mówił.
Jerzy Owsiak skierował również bardzo mocne słowa pod adresem Telewizji Republika. Podkreślił, że nie będzie współpracował z firmami, które reklamują się na jej antenie. Danuta Holecka w wieczornym programie "Dzisiaj" odniosła się do jego słów.
Owsiak nie zamierza współpracować z firmami, które reklamują się w Republice
Jak poinformował podczas konferencji prasowej Jerzy Owsiak, w 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy włączyło się łącznie 1 686 sztabów, z czego 93 mieściły się za granicą.
To był wspaniały moment dla wszystkich, kiedy mogliśmy mówić, że łączymy się z Australią, Austrią, Belgią, Chorwacją, Cyprem, Francją, Hiszpanią, Holandią, Indonezją, Irlandią, Japonią, Kanadą, Luksemburgiem, Niemcami, Norwegią, Portugalią, Serbią, Stanami Zjednoczonymi, Szwajcarią, Szwecją, Tajlandią, Węgrami, Wielką Brytanią, stacjami polarnymi. Biegaliśmy w Białorusi, Brazylii, Czechach, Eswatini, Mołdawii i Włoszech. No proszę powiedzieć, czy jest taki moment, gdzie możemy tak wspaniale się wszyscy zjednoczyć i robić to z uśmiechem, z zabawą - mówił Owsiak.
Szef WOŚP skierował również stanowcze słowa pod adresem Telewizji Republika. Podkreślił, że w przyszłości nie zamierza współpracować z firmami, które będą reklamować się na antenie tej stacji. Ujawnił ponadto, że Telewizja Republika nie wyemitowała spotu reklamowego jednej z firm, która wspiera WOŚP. Spot nawiązywał do niedzielnego Finału. Oto jak ocenił działania stacji.
Owsiak o Republice: "antyonkologiczna, antyhematologiczna, antyludzka momentami"
Jerzy Owsiak poinformował, że w wyjaśnieniu przekazanym firmie, Republika miała poinformować, że treść spotu jest sprzeczna z linią programową tej stacji.
Oświadczam, że jeżeli jakakolwiek firma chce z nami współpracować i chce się reklamować w tamtej telewizji, musi wybrać. Nie będziemy z wami współpracowali, jeżeli będziecie się reklamowali w Telewizji Republika, która jest antyonkologiczna, antyhematologiczna, antyludzka momentami - powiedział Jerzy Owsiak.
Owsiak podkreślił, że to właśnie materiały emitowane w tej stacji spowodowały groźby śmierci pod jego adresem.
Groźby, że ktoś chce mi odstrzelić głowę, były zainspirowane tą telewizją - mówił Owsiak.
Szef WOŚP zaznaczył, że jego oświadczenie dotyczy również firm, z którymi obecnie Fundacji się "świetnie współpracuje". Zdaniem Owsiaka nie da się połączyć filozofii działania Orkiestry i obecności w Telewizji Republika.
Jak przypomina PAP, tuż przed niedzielnym finałem 33. edycji WOŚP, fundacja Basta opublikowała przygotowany na jej zlecenie raport Instytutu Monitorowania Mediów. Okazało się, że spośród 218 materiałów wyemitowanych w dniach 1–12 stycznia 2025 r. w TV Republika i wPolsce24 o WOŚP i Jerzym Owsiaku, aż 89 proc. miało charakter jednoznacznie negatywny.
Koncentrowały się one na personalnych atakach i podważaniu transparentności działań fundacji. Przekazy dotarły łącznie do 13 mln odbiorców, a szacunkowy ekwiwalent reklamowy takich materiałów oszacowano na 3,82 mln zł - wskazuje PAP.
Jerzy Owsiak jeszcze w sobotę 25 stycznia odniósł się w mediach społecznościowych do "nieprzychylnych".
Do TV Republika, wPolsce24 i innych nieprzychylnych! Wasza wściekła, zła i pełna nienawiści kampania strachu do Orkiestry przyniosła jeden, dla Was bardzo zaskakujący, a dla nas do przewidzenia efekt. Jutro gramy finałowo, a na naszym koncie już 38 392 158 milionów złotych (ponad 5 milionów więcej niż rok temu o tej porze) deklarowanych i faktycznych wpłat. Przy wielu takich aktywnościach informacja od darczyńców, że spotykając się z takim hejtem, dają drugie tyle - pisał w sobotę 25 stycznia Jerzy Owsiak. - W tym samym czasie Wy zbieracie pieniądze na nowe studio, a my na sprzęt dla onkologii i hematologii dziecięcej. Zobaczcie ile mega pozytywnych ludzi pojawiło się na Biegu "Policz się z cukrzycą!". To dla zdrowia ducha i ciała! To nie akademia ku czci! To czysta radość! - dodawał.
ZOBACZ: Nowe świadczenie z ZUS robi wielką furorę, zatrzęsienie wniosków. Wielu zyska naprawdę sporo
W poniedziałkowym wydaniu programu informacyjnego "Dzisiaj" w Telewizji Republika, Danuta Holecka odniosła się do słów Jerzego Owsiaka. Stacja wydała oświadczenie, w którym domaga się przeprosin od szefa WOŚP.
Holecka i Republika odpowiadają Owsiakowi
Jerzy Owsiak nawołuje do bojkotu Republiki i szerzy kłamstwa na nasz temat. Tym razem stwierdził, że jego fundacja nie zamierza współpracować z firmami, które będą reklamować się w stacji strefy wolnego słowa - powiedziała Danuta Holecka.
Następnie stacja wystosowała oświadczenie, w którym twierdzi, że "nie odmówiła wyemitowania żadnej reklamy zawierającej logo WOŚP, wizerunek Jerzego Owsiaka lub inne informacje, ale także znaki graficzne związane z Wielką Orkiestrą lub jej prezesem".
Ponadto podkreślono, że Telewizja Republika nie jest autorem oświadczenia, które Jerzy Owsiak zacytował publicznie. Stacja domaga się przeprosin od szefa WOŚP, w przeciwnym razie zamierza podjąć kroki prawne.
Teraz pokażemy państwu, jak wyglądał spot, którego nie wyemitowaliśmy w ostatnim czasie z przyczyn technicznych. Nie był zamówiony przez WOŚP i nie był z nią związany. Nie zawierał, co sami państwo za chwilę zobaczą, żadnych treści związanych z finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - mówiła prowadząca. - Trudno się dopatrzeć związku z WOŚP, jakiegokolwiek - podsumowała Holecka.
