Halejcio kpi z pączków Gesslerowej. "1 malina? Może zjemy na pół"
Powoli zbliża się dzień, na który wszyscy czekamy, czyli tłusty czwartek, to jedyny dzień w roku, w którym bez wyrzutów sumienia możemy objadać się pączkami i innymi słodkimi smakołykami. Ostatnio dużą furorę robią pączki Magdy Gessler. Klaudia Halejcio, polska popularna aktorka, postanowiła z tej okazji spróbować, czy te pączki faktycznie są takie dobre. Swoją reakcję nagrała na InstaStories.
Pączki Magdy Gessler na topie
Magda Gessler to polska restauratorka i właścicielka kilkunastu restauracji. W Polsce zaufało jej tysiące knajp, które dzięki niej do dzisiaj funkcjonują i cieszą się dużą popularnością. Już 8 lutego nadejdzie tłusty czwartek, co oznacza, że każdy zgodnie z tradycją powinien zjeść, chociażby jednego pączka.
Co roku ogromną furorę robią pączki Magdy Gessler, które mają same pozytywne opinie. Niestety kupując jednego, trzeba spodziewać się ceny, która większość wprawia o zawrót głowy. Z roku na rok cena pączków staje się coraz wyższa, a zdaniem Lary Gessler takie ceny wynikają z rosnących cen zarówno składników, jak i rachunków.
W "Top Model" ścięli jej piękne włosy. Tak wygląda po latachWywołana burza przez wzrastające ceny pączków Magdy Gessler
Wiele osób kupując pączka Magdy Gessler, nie wierzy, że tyle trzeba wydać. Wywołało to burzę wśród internautów i sławnych osób, które również nie mogą w to uwierzyć. Posypało się naprawdę wiele komentarzy.
Trzeba przyznać, że jest drogo, ale ciasto ma idealny kolor - podsumowała jedna z influencerek
Ceny pączków skomentowała również Ewa Wachowicz w rozmowie z “Plotkiem”. Ta natomiast wyznała, że cena zależy tak naprawdę od dobranych składników.
Wszystko zależy od tego, jaki to jest pączek. Bardzo nie lubię dyskutować o cenach, dlatego że sama mam restaurację i wiem, jaki jest czasem food cost w zależności od tego, jakich produktów się używa i jaki czynsz się płaci - wyznała Wachowicz
Klaudia Halejcio spróbowała pączka Magdy Gessler
Klaudia Halejcio, czyli znana polska aktorka, zdecydowała się wybrać do cukierni Magdy Gessler "Słodki Słony" z okazji nadchodzącego tłustego czwartku i spróbować, jak smakują sławne pączki. Celebrytka wybrała się dzień wcześniej, ponieważ wiedziała, jakie mogą być tłumy w to święto. Gdy tylko weszła do lokalu, od razu zauważyła, że jest w nim sporo ludzi.
Dzień wcześniej, a i tak kolejka… Co będzie jutro? Współczuję tym, którzy tu przyjdą - od razu skomentowała
Gwiazda, wychodząc z lokalu z jednym pączkiem i z uśmiechem na twarzy powiedziała do osoby nagrywającej filmik, że podzielą się na pół. Pozwoliła sobie na komentarz odnośnie ceny pączka i nie wierzyła, że tyle wydała.
Ale 22 złote za pączka… Serio? 1 malina? Może zjemy na pół? - powiedziała aktorka z rozbawieniem.