Gwiazda "Pierwszej miłości" zatrzymana przez policję. Tak się kończy ignorowanie prawa. Przykry koniec wakacji
Beztroski czas i świadome bądź też nieumyślne łamanie prawa może zakończyć się interwencją policji, a nawet karą, bez względu na to, gdzie się obecnie przebywa, w Polsce czy też poza jej granicami. Przekonała się o tym gwiazda “Pierwszej miłości”, dla której rodzinny wyjazd przebiegł zupełnie inaczej, niż można było przypuszczać.
Gwiazda "Pierwszej miłości" udała się na zasłużony odpoczynek
“Pierwsza miłość” w tym roku będzie obchodziła swój okrągły jubileusz, bowiem od 20 lat cieszy widzów swoją obecnością na szklanych ekranach. Przez ten przez serial przewinęła się duża ilość artystów, a fani serialu niemal z wypiekami na twarzy i wstrzymanym oddechem oglądali nieoczekiwane sytuacje i zwroty akcji, jakie przydarzały się ich ulubionym bohaterom.
Wygląda na to, że niesamowite przygody aktorów spotykają nie tylko planie, ale także w życiu prywatnym. O tym, że trzeba przestrzegać prawo, a dla służb bezpieczeństwa wszyscy są równi, przekonała się jedna z gwiazd “Pierwszej miłości”. Okazało się, że zasłużone i wyczekiwane wakacje zostały przerwane przez policję.
Dziewczyna Jakuba Zdrójkowskiego to gwiazda "Pierwszej miłości"! Teraz będą grać razemGwiazda "Pierwszej miłości" zatrzymana przez policję
Nie da się ukryć, że wiele gwiazd ciężko pracuje na planie filmu bądź serialu, a ich zajęcie, choć wielu osobom wydaje się bardzo lekkie, proste i niewyczerpujące, w rzeczywistości wcale takie nie jest. Dlatego też artyści chętnie udają się na interesujące wyjazdy i wakacje, podczas których mają czas na naładowanie baterii przed kolejnymi zawodowymi wyzwaniami, niejednokrotnie pochłaniającymi ich do cna.
Wiele z naszych rodzimych gwiazd wybiera zagraniczne wojaże, podczas których mogą cieszyć zarówno pięknymi widokami, jak i ciepłą pogodą, sprzyjającą wypoczynkowi oraz zwiedzaniu. Choć jest to czas wolny od pracy, nie należy zapominać o zdrowym rozsądku i przestrzeganiu przepisów drogowych, bowiem lekceważenie ich może zakończyć się spotkaniem z policją, o czym przekonał się jeden z aktorów, którego widzowie już od lat mają okazję oglądać w “Pierwszej miłości”.
Aktor "Pierwszej miłości" miał bliskie spotkanie z policją
Michał Koterski może pochwalić się niemałym dorobkiem artystycznym. Widzowie mieli okazję oglądać go w takich produkcjach jak: “Dzień Świra”, 'Wszyscy jesteśmy Chrystusami, “Swingersi” czy "7 uczuć", jednak dużą popularność przyniosła mu rola “Kaśki” w “Pierwszej miłości”.
Prywatne życie artysty jest również udane, co zawodowe, jednak początkowo jego związek z Marcelą Leszczak przechodził niesamowite perturbacje. Para rozchodziła się i schodziła, ostatecznie jednak udało im się znaleźć złotą receptę na udany związek i udało im się dojść do porozumienia. Oprócz zawiłej historii miłosnej, łączy ich także syn Fryderyk, który zdecydowanie jest dumą rodziców.
Zakochani postanowili oddać się błogiemu relaksowi i udali się w zagraniczną podróż. Nowy Rok przywitali w ciepłych Bahamach. Swój wyjazd uwiecznili na jakże uroczych zdjęciach, które następnie znalazły się w sieci. Jak jednak wiadomo, wszystko to, co dobre, kiedyś się kończy i ich zagraniczny urlop również zaczął dobiegać ku końcowi. Udali się najpierw na lotnisko, skąd samolotem przelecieli z powrotem na Florydę, a następnie z Miami do Kay West. Niestety ta podróż okazała się pełna nieprzyjemnych przygód.
Jesteśmy już na Key West! Z małymi przygodami, bo chyba nam walnęło zdjęcie. W sumie nie wiemy, bo z góry na każdym pasie są radary i od tyłu robią zdjęcia (z przodu nie ma rejestracji na samochodach) - zdradziła Marcela Leszczak za pośrednictwem Instagrama.
Niebawem okazało się, że jest to dopiero początek ich problemów, bowiem podczas ich nocnego rajdu ku zamierzonemu celowi, zostali zatrzymani przez patrol policji. Modelka wyjaśniła, że przyczyniło się do tego przekroczenie prędkości.
Zatrzymała nas też policja. Słyszycie, jak wzdycha Misiek. Wybudziło mnie i Frysia ze słodkiego snu. Przekroczyliśmy 18 mil - wyjaśniła ukochana Michała Koterskiego.