Grażyna Torbicka pokazała swoje luksusowe mieszkanie w centrum miasta. Robi wrażenie
Grażyna Torbicka była gościem programu śniadaniowego "Dzień dobry TVN". Dziennikarka pokazała widzom swoje mieszkanie w samym centrum Warszawy. Trzeba przyznać, że jej cztery kąty robią ogromne wrażenie.
Dziennikarka pokazała swoje mieszkanie w centrum Warszawy
Grażyna Torbicka kilka lat temu wraz z mężem Adamem Torbickim wyprowadziła się z Warszawy i zamieszkała pod Otwockiem, skąd ma blisko do pracy, ale dość daleko od wielkomiejskiego zgiełku. Nowe lokum zostało wybrane nie bez przyczyny, gdyż profesor Adam Torbicki objął niedaleko posadę kierownika kliniki Europejskiego Centrum Zdrowia.
Początkowo małżeństwo pomieszkiwało w typowo-letniskowym domku, który z czasem został rozbudowany i przystosowany do całorocznego użytkowania. Piętrowy, biały dom z dachem pokrytym brązową dachówką, otoczony jest lasem i pozwala parze na kontakt z naturą i wyciszenie się po pełnej wyzwań pracy.
- Wtedy kiedy mam intensywne dni - audycje radiowe, prowadzę autorskie wieczory - urządzam sobie dzień w Warszawie. Przeniosłam się stąd do lasu i bardzo sobie to cenię. Gdy jestem w stolicy, trochę tracę, ale nasz pies opiekuje się mężem - mówiła dziennikarka w programie śniadaniowym.
Dziennikarka zdradziła widzom kilka swoich sekretów
Grażyna Torbicka, gdy tylko może, wraca do pięknego domu pod Otwockiem. Jeśli jednak z jakichś przyczyn jest to niemożliwe, zatrzymuje się w mieszkaniu w Warszawie, które odziedziczyła po rodzicach. W mieszczącym się w centrum miasta lokalu nie brakuje starych mebli i antyków, a najwięcej uwagi zwraca przepiękny fortepian.
Dziennikarka w rozmowie z Marcinem Prokopem zdradziła, że na co dzień stara się dbać o dobre samopoczucie i formę, uprawiając nordic walking, spacerując po okolicy i... uśmiechając się. Jednym z jej codziennych rytuałów jest poranna kąpiel twarzy w lodowatej wodzie.
- To mnie budzi do życia. Potem stosuję nawilżający krem na noc i na dzień. Nie używam wielu kosmetyków, bo mam delikatną skórę. Uważam jednak, że to, co daje nam kobietom promienną twarz, to radość z każdej chwili i satysfakcja z życia - zachwalała swój styl życia dziennikarka.
Grażyna Torbicka mimo wieku wciąż zachwyca
Grażyna Torbicka w rozmowie zapewniła, że jej ponadczasowa uroda to zasługa wyłącznie pielęgnacji i dbania o skórę. Dziennikarka nie planuje robić sobie operacji plastycznych.
- Nigdy o tym nie myślałam. Ingerencja w twarz to dla mnie dyskomfort. Naturalne jesteśmy dużo bardziej przekonujące. Ważne, by nie zatracać się w tych codziennych obowiązkach i pamiętać w ciągu dnia o tych piętnastu minutach dla siebie. Tego nauczyła mnie mama - zdradziła Grażyna Torbicka .
W rozmowie z Marcinem Prokopem dziennikarka uchyliła również rąbka tajemnicy i opowiedziała o swojej diecie: "Jem wszystko, ale czasami pół porcji". W dbaniu o figurę pomagają jej również poranne kilkukilometrowe spacery, które odbywa codziennie po pierwszej kawie.