"Gdybym był Holecką, klęknąłbym przed panem i się modlił". Mazurek do Czarnka w RMF
Przemysław Czarnek był gościem Roberta Mazurka w Rozmowie RMF FM. Prowadzący program postanowił porozmawiać z ministrem o jego dokonaniach, w tym o programie "Poznaj Polskę". Jednym ze stwierdzeń na temat przedsięwzięcia wprost odebrał mowę szefowi resortu nauki.
Przemysław Czarnek gościł na antenie RMF FM we wtorek rano. Minister edukacji i nauki opowiadał o pracach w resorcie, rekonstrukcji rządu, nauczaniu w czasie pandemii oraz podwyżkach dla nauczycieli.
Mazurek zszokował Czarnka
Robert Mazurek znany jest z tego, że nie oszczędza swoich gość i wprost krytykuje ich różnorakie działania. Dziennikarz nie przebiera w słowach, często wygłaszając kontrowersyjne opinie. Nie inaczej było dziś, gdy z ust prowadzącego Rozmowę RMF FM padło zaskakujące stwierdzenie.
Mazurek chciał porozmawiać z goszczącym u niego Przemysławem Czarnkiem na temat programu zainicjowanego przez MEiN "Poznaj Polskę". W ramach akcji szkoły mogły otrzymać środki na dofinansowanie wycieczek do polskich muzeów, miejsc pamięci i obiektów kultury, takich jak chociażby Szlak Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
– Bardzo byliście dumni z tego, „Wiadomości” po prostu piały z zachwytu. Gdybym był Danutą Holecką, klęknąłbym przed panem i się modlił, że zrobicie fantastyczny pomysł – powiedział dziennikarz, nawiązując do wychwalających akcję materiałów publikowanych w telewizji Jacka Kurskiego.
Czarnek poczuł się nieco skonfundowany wyznaniem redaktora i na chwilę odebrało mu mowę. Tymczasem Mazurek, uderzając w głównym program informacyjny TVP i jego gwiazdę, Danutę Holecką, wypomniał ministrowi, że w jednej z gmin nikt nie dostał pieniędzy.
– Blisko 160 tys. dzieci udaje się na wycieczki z programu „Poznaj Polskę” jako pilotażowego przedsięwzięcia. Teraz rzuciliśmy 25 milionów złotych, w najbliższych dniach dorzucimy kolejne 10. W przyszłym roku mamy w budżecie zarezerwowanych na to ponad 100 milionów złotych, nawet chyba 120. Wtedy jakakolwiek gmina na pewno się dostanie do tego programu – tłumaczył się szef MEiN.
"Ale heloł, panie redaktorze"
Mazurek dużą część rozmowy poświęcił tematowi podwyżek dla nauczycieli. Dziennikarz punktował propozycje ministerstwa i mówił wprost, że wstydem jest płacenie pensji minimalnej stażystom.
– Jeżeli pana to nie oburza, jeżeli resztki włosów na mojej głowie, które wypadają, pana nie ruszają, to heloł – mówił prowadzący. – Ale heloł, panie redaktorze, dbam o pana włosy i również o swoje i proponuję 36 proc. podwyżki dla nauczycieli wchodzących do zawodu – odpowiadał Czarnek.
Minister przekonywał także, że nauczyciel pracuje 40 godzin tygodniowo, a resort zdejmuje z nich 4 godziny biurokracji i zamienia je na racę z uczniem. Ponadto, pedagodzy, którzy przepracowali 20 lat przy tablicy, będą mogli przejść na emeryturę.
Czarnek o nauczaniu zdalnym i rekonstrukcji rządu
Pytany o dzisiejszą rekonstrukcję rządu, Czarnek zapewniał, że nigdzie się nie wybiera, a pogłoski o rozdzieleniu ministerstwa edukacji i nauki są jedynie plotkami. Jak zdradził, minister rolnictwa zostanie zdymisjonowany, a jego następca zostanie jednocześnie wicepremierem . Minister potwierdził także, że ze stanowiska ministra środowiska ustąpi Michał Kurtyka.
Szef resortu edukacji podał także najnowsze dane, zgodnie z którymi 1217 szkół jest obecnie na nauczaniu zdalnym . Mazurek zauważał, że najgorsza sytuacja jest w woj. lubelskim, z którym związany jest Czarnek, choć minister zapewniał, że dynamika pandemii słabnie na Lubelszczyźnie.
W wywiadzie poruszony został także temat nowego przedmiotu o nazwie "Historia i teraźniejszość", który wejdzie do szkół ponadpodstawowych od 1 września 2022 roku.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: RMF FM, Twitter