Gabriela Kownacka zmarła 13 lat temu. Okropna choroba zabrała jej wszystko. Niebywałe, kto był przy niej aż do śmierci
30 listopada 2023 roku mija 13. rocznica śmierci Gabrieli Kownackiej. Uwielbiana przez Polaków aktorka przez lata cierpiała na okrutną chorobę. Kto towarzyszył jej w ostatnich chwilach życia?
Gabriela Kownacka była gwiazdą "Rodziny zastępczej"
Gabriela Kownacka już w czasach liceum przejawiała zdolności do występowania na scenie. Jako urodzona humanistka szturmem zdobywała laury na kolejnych konkursach recytatorskich, więc nikt z rówieśników nie był zdziwiony, że po maturze postanowiła zdawać do szkoły aktorskiej. Podczas studiów nie była ulubienicą profesorów, jednak jej talent już na I roku dostrzegł Andrzej Wajda.
Reżyser młodej artystce powierzył rolę Zosi w "Weselu", jednak nie wspominała ona tej debiutanckiej przygody najlepiej. Dopiero z czasem nauczyła się pracy na planie, co zaowocowało w kolejnych latach. Ogólnopolską rozpoznawalność zdobyła dzięki "Matkom, żonom i kochankom" i "Rodzinie zastępczej" . Gdy w środowisku pojawiały się podszepty, że gra w serialach jest poniżej jej warsztatowych możliwości, stanowczo konfrontowała się z tymi poglądami i wskazywała, że najważniejsze jest, by robić to, do czego czuje się przekonanie.
Lubię różnorodność. Starałam się w taki sposób kierować swoim życiem zawodowym, żeby robić to, co mi odpowiada . Mimo że już dość długo pracuję, ciągle szukam w sobie nowych możliwości i środków wyrazu. I to jest dla mnie – dojrzałej już kobiety – zaskakujące, że wciąż czuję, iż jeszcze nie zagrałam tego, na co pozwala mój talent - mówiła przed laty w “Gazecie Wyborczej”.
Kto zdołał skraść jej serce?
Gabriela Kownacka miłość poznała na studiach
Gabriela Kownacka swoją pierwszą miłość poznała w latach studenckich. Choć znajomi nie wróżyli jej związkowi z Waldemarem świetlanej przyszłości i zważali na odmienność ich temperamentów, para wbrew wszystkim znakomicie się dogadywała. Pobrali się w 1975 roku, a osiem lat później powitali na świecie syna, któremu dali na imię Franciszek.
Niestety, proza życia stała się dla małżonków powodem do kłębiących się nieporozumień. Gdy ich pociecha miała dwa latka, podjęli decyzję o rozstaniu i rozwiedli się w pokojowej atmosferze.
To była wyjątkowo piękna para i wspaniali ludzie. Ich związek nie przetrwał, ale pozostała piękna przyjaźń (…) Oni byli bardzo młodzi, gdy się pobrali, nie znali życia i życie ich rozdzieliło. Po prostu dopadł ich kryzys - wspominała iw Angorze ich przyjaciółka, znana z serialu "Klan" Laura Łącz.
Waldemar Kownacki znalazł szczęście u boku innej kobiety, z którą założył rodzinę. Gwiazda "Trędowatej" nie miała tyle szczęścia . Choć podejmowała próby, każdy matrymonialny angaż (m.in. z operatorem Witoldem Adamkiem lub aktorem "Wojny domowej" Krzysztofem Janczarem) okazywał się porażką.
Mimo tego z partnerami umiała rozejść się w poczuciu szacunku i zapewniała, że każda z relacji była dla niej cenną życiową lekcją i wartością dodaną. Niestety, w 2004 roku usłyszała okrutną diagnozę od lekarzy. To zupełnie zmieniło jej priorytety.
13 rocznica śmierci Gabrieli Kownackiej. Kto był z nią w ostatnich chwilach?
19 lat temu u Gabrieli Kownackiej wykryto raka piersi. Artystka nie straciła nadziei i podjęła walkę z chorobą, którą udało jej się przezwyciężyć. Postanowiła wtedy, że zaangażuje się w różne akcje charytatywne - działała na rzecz rodzin zastępczych, a także chorych dzieci i nastolatków dotkniętych przemocą domową.
Pomagała także finansowo, nie życząc sobie, aby jakiekolwiek informacje o tym docierały do mediów - zapewniał Roman Dziewoński w “Polskim Radiu”.
Gdy cztery lata później w jej życiu wszystko zaczynało znów się stabilizować, dolegliwości zdrowotne niespodziewanie znów dały o sobie znać. Specjaliści nie mieli dla niej dobrych wiadomości — nowotwór mózgu pozbawił ją nadziei, że tym razem również uda jej się wykaraskać z niebezpiecznego potrzasku. Gabriela Kownacka czuła się coraz gorzej i musiała zniknąć z show-biznesu. W obliczu problemów mogła liczyć na wsparcie dorastającego syna oraz byłego męża, Waldemara.
Waldek opiekował się byłą żoną, bo mimo rozwodu i rozstania łączyła ich wielka przyjaźń. Mówił, że kontakt z Gabrielą był chwilami ograniczony. Pod koniec życia nie był w stanie stwierdzić, czy ona ma kontakt z otoczeniem, czy też nie. Miała zapewnioną wszelką pomoc - relacjonowała Laura Łącz.
Ceniona przez publiczność aktorka zmarła 30 listopada 2010 roku. Została pochowana na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Warszawie, a podczas uroczystości pogrzebowych pożegnali ją nie tylko krewni, ale także liczne grono pogrążonych w żałobie gwiazd.
Źródło: Angora, Polskie Radio, Gazeta Wyborcza