Fatalne wieści dla Wąsika i Kamińskiego. "To nie jest kwestia najbliższych dni"
Prezydent Andrzej Duda nie odpuszcza w sprawie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Po rozmowie z żonami polityków głowa państwa podjęła decyzję o wszczęciu tzw. procedury ułaskawieniowej. Oznacza to, że los byłych szefów CBA jest teraz w rękach ministra Adama Bodnara. Jego zastępca zdradził w TVN24, kiedy możemy spodziewać się decyzji ws. odzyskania wolności przez polityków PiS.
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński są w zakładach karnych
Nie ma aktualnie w polskiej polityce sprawy, która budzi większe emocje niż fakt skazania, a następnie osadzenia w zakładach karnych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Byli szefowie CBA, których PiS nazywa pierwszymi więźniami politycznymi po 1989 roku, zostali skazani na dwa lata więzienia za nadużywanie swoich uprawnień. We wtorek aresztowano ich, gdy przebywali w Pałacu Prezydenckim.
Po tych wydarzeniach podniosła się wielka wrzawa, a Andrzej Duda wyraził oburzenie z powodu nieuznawania jego ułaskawienia z 2015 roku, które zastosował wobec nieprawomocnych wyroków. W związku z tym, zamiast ułaskawić panów w końcu zgodnie z przepisami, uruchomił procedurę ułaskawieniową. Poza tym zwrócił się do Prokuratora Generalnego z wnioskiem o zawieszenie wykonywania kary wobec polityków PiS na czas postępowania. Szanse na to są jednak praktycznie zerowe.
Skiba ostro o Kamińskim i Wąsiku: oni w pewnym sensie mają Leppera na sumieniuSprawa może się ciągnąć tygodniami
W sobotę (13 stycznia) gościem Marcina Zaborskiego w TVN24 był wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha. Pytany o to, czy w kwestii ewentualnego zwolnienia z więzień Kamińskiego i Wąsika mowa jest o dniach, czy raczej tygodniach, jasno zaznaczył stanowisko obecnych władz.
Nie chcę wyręczać pana prokuratora i za niego odpowiadać, natomiast na pewno to nie będą godziny i raczej to nie jest kwestia najbliższych kilku dni - wyznał.
Myrcha wskazał przy tym, że sprawa byłych szefów CBA jest “niełatwa do analizy i jest to jeden z elementów decyzji, które musi podejmować w przyszłości prokurator generalny”. Wyjaśnił również, że szef resortu najpierw będzie musiał zwrócić się o przesłanie akt do sądów, a dopiero wówczas stworzy opinię i podejmie decyzję. Na ten moment dokumenty nie trafiły jeszcze do Ministerstwa Sprawiedliwości.
Nieoficjalnie: Ministerstwo nie zamierza się spieszyć
Wielu komentatorów wskazuje, że prezydent mógł wybrać albo ponowne zastosowanie prawa łaski (a to oznaczałoby natychmiastowe zwolnienie osadzonych z więzień), albo też wszczęcie procedury ułaskawieniowej (to opcja dłuższa).
Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, prof. Ewa Łętowska, w czwartkowych “Faktach po Faktach” nie wykluczyła, że Andrzej Duda ułaskawi finalnie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.
Portal Onet donosi tymczasem, że w Ministerstwie Sprawiedliwości miała zapaść decyzja, by “nie działać w pośpiechu”. Na oficjalny komunikat przyjdzie nam więc trochę jeszcze poczekać.
Źródło: TVN24
