Ewelina Lisowska w ogniu krytyki przez współpracę z TVP. Gwiazda postanowiła odpowiedzieć
Ewelina Lisowska jakiś czas temu ogłosiła w mediach społecznościowych swój udział w koncercie organizowanym przez Telewizję Polską. Spadła na nią przez to ogromna fala krytyki, na którą gwiazda postanowiła odpowiedzieć.
Ewelina Lisowska wystąpiła na koncercie organizowanym przez TVP
Ewelina Lisowska już od lat występuje w programach telewizyjnych, również tych produkowanych przez Telewizję Polską. Kilka dni temu gwiazda podzieliła się w mediach społecznościowych informacją, że weźmie udział w koncercie “Biesiada miłosna” , który został wyemitowany w piątek na antenie TVP2 . Wraz z innymi gośćmi zaśpiewała między innymi przebój Maanamu “Kocham cię, kochanie moje”.
Ewelina Lisowska w ogniu krytyki
W komentarzach pod postem Eweliny Lisowskiej, w którym poinformowała o swoim udziale w koncercie, pojawiły się głosy niezadowolenia . Autorami komentarzy były osoby, które działalność TVP wiążą ściśle z rządową propagandą. - Ale, że w TVPiS? Ewelino, nie idź tą drogą…Albo szybko zmień menadżera; - W TVP? Wstyd; - Boże, TVPiS2, czemu? To już bym w TV4 posłuchał - czytamy. Lisowska nie mogła przejść obojętnie obok tych słów i postanowiła na nie odpowiedzieć.
Ewelina Lisowska odpowiedziała na hejty
Ewelina Lisowska odpowiedziała na słowa krytyki i wytłumaczyła, że podchodzi do swojego zawodu jak do rzemiosła i jest gotowa zaśpiewać u każdego, kto tylko zapewni jej odpowiednie warunki. - Moja praca to występy artystyczne. Nigdy nie łączyłam i nie łączę i nie będę ich wiązać z polityką. Swój głos proszę wykorzystać, idąc na wybory. Nie zamierzam wykluczać się z działań artystycznych, bo rządzi partia A czy też partia B. Zawsze ktoś będzie rządził nie tak, jak sobie tego życzymy. Ile ludzi, tyle poglądów i opinii. […] Wydaje mi się, że wykonuję dobrze swoją robotę, więc wcale mi nie wstyd - napisała Ewelina Lisowska.