Ewa Krawczyk ubłagała samego biskupa. Wiemy, z czym się do niego zgłosiła
Jak wyznał bp Długosz, Ewa Krawczyk poprosiła go o modlitwę w sprawie pojednania zwaśnionych bliskich piosenkarza. Krzysztof Krawczyk junior oskarżał ukochaną ojca o utrudnianie mu kontaktów z nim i brak zainteresowania jego losem. Mężczyzna zmaga się z niepełnosprawnością, której doznał wskutek wypadku samochodowego, spowodowanego przez zmarłego artystę.
Ewa Krawczyk poprosiła biskupa o modlitwę
Biskup częstochowski Antoni Długosz jest przyjacielem rodziny Krzysztofa Krawczyka. Duchowny wygłosił również homilię na pogrzebie artysty i wciąż pozostaje w kontakcie z wdową po piosenkarzu, Ewą Krawczyk. Kapłan wyznał, że niedawno zwróciła się ona do niego z prośbą o modlitwę.
Ewa Krawczyk ma nadzieję, że pomoże to w zakończeniu rodzinnego konfliktu, który wybuchł po śmierci jej słynnego męża. Skandal wywołał materiał przygotowany przez dziennikarzy „Uwaga! TVN”, który wyemitowano niedługo po odejściu piosenkarza.
Reportaż dotyczył życia Krzysztofa Krawczyka juniora, czyli jedynego syna piosenkarza, który jest owocem jego drugiego małżeństwa z Haliną Żytkowiak. Po rozstaniu rodziców junior zamieszkał na stałe w Polsce i trafił pod opiekę mamy piosenkarza, Lucyny Krawczyk.
Pod koniec lat 80. Krzysztof Krawczyk spowodował poważny wypadek samochodowy. W aucie podróżował z nim wówczas 14-letni junior, który odniósł poważne obrażenia. Zdarzenie spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu syna piosenkarza, który od tamtego czasu zmaga się z padaczką.
Niepełnosprawność uniemożliwia Krzysztofowi juniorowi podjęcie zwykłej pracy. Mężczyzna od lat utrzymuje się ze skromnej renty, a dziennikarzom „Uwagi” pokazał, jak na co dzień żyje. Mężczyzna utrzymuje, że choć ojciec starał się odbudować relację z synem, ich kontakty utrudniała Ewa Krawczyk.
Krzysztof Krawczyk miał zwierzać się zaprzyjaźnionemu biskupowi z wyrzutów sumienia, które powodowała u niego trudna relacja z synem. Niedługo przed śmiercią piosenkarz miał jednak zadecydować o zmianie testamentu i przepisaniu wszystkiego na swoją żonę. Powodem tego zachowania miała być obawa o niezdolność juniora do zarządzania majątkiem.
- Ojciec dał mu kiedyś 12 tys. złotych na zakup saksofonu, a Krzysiu odsprzedał go potem komuś za 500 zł. To w trosce o swoją spuściznę Krawczyk zmienił w zeszłym roku testament i zapisał wszystko Ewie - miał ujawnić jeden ze znajomych rodziny, cytowany przez portal wp.pl.
Walka o spadek jest teraz jednak jedną z głównych osi konfliktu pomiędzy wdową po piosenkarzu, a jego synem. Ewa Krawczyk ma jednak już dość sprzeczki i według bliskich rodziny, robi co może, by zażegnać ten spór.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dwóch księży odmówiło pochówku Łukasza. Jego matka nagłośniła skandaliczne zachowanie duchownych
12 tysięcy złotych na dziecko. Wiadomo, od kiedy mają wypłacać pieniądze
Oprawca 11-latka pękł, wyznał, co chciał zrobić z ciałem. Miał ujawnić ostatnie słowa chłopca
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: WP
undefined