Ewa Błaszczyk przekazała świetne nowiny o córce w śpiączce. Długo na to czekała
Córka Ewy Błaszczyk od ponad 20 lat przebywa w śpiączce. Aktorka postanowiła opowiedzieć o postępach w leczeniu Oli Janczarskiej. Wyznała, że u córki nastąpił progres, dający ogromną nadzieję na przyszłość. Ewa Błaszczyk cieszy się z sukcesu lekarzy z Kliniki Budzik, którzy zawzięcie walczą o każdego z pacjentów.
Ewa Błaszczyk i jej rodzinna tragedia
Córka Ewy Błaszczyk od 23 lat przebywa w śpiączce. Ola Janczarska, jako kilkulatka, zakrztusiła się tabletką , co przyczyniło się do niedotlenienia mózgu. Aktorka, która zmaga się z walką o sprawność i wybudzenie się córki, postanowiła swoją tragedię przełożyć na coś dobrego dla innych. Założyła Fundację “Akogo?” , a także Klinikę Neurorehabilitacyjną “Budzik”. Ewa Błaszczyk przyznaje otwarcie, że nie liczy na cud, jednak wierzy, że powoli, małymi kroczkami, uda się jej polepszyć stan jej córki.
Ewa Błaszczyk o stanie zdrowia córki
W 2016 roku polscy lekarze pod nadzorem japońskich ekspertów przeprowadzili u córki Ewy Błaszczyk zabieg wszczepienia stymulatora mózgu . Po operacji u Oli poprawiło się ukrwienie mózgowia. Pojawiła się również reakcja na bodźce.
- Ola reaguje, ma przytomniejsze spojrzenie, wydaje mi się, że uważniej słucha - mówiła szczęśliwa Ewa Błaszczyk w wywiadach, które miały miejsce po operacji jej córki. Podkreślała jednak, że żaden przełom nie nastąpił, a przed dziewczyną nadal jest długa droga do powrotu do sprawności. Aktorka zdradziła również, że u córki powróciły czynności w niektórych obszarach mózgowia.
- Tutaj jest jednak bardzo duża odległość czasowa od urazu, mimo to w czynnościowym rezonansie magnetycznym widać, że na przykład odzywają się płaty czołowe, a więc coś się poprawia, nie psuje - wyznała Ewa Błaszczyk.
Córka Ewy Błaszczyk jest codziennie rehabilitowana
Ewa Błaszczyk niewiele mówi o progresie, który nastąpił u jej córki. Zdaje sobie sprawę z tego, że na ogłoszenie przełomu jest jeszcze za wcześnie, jednak robi, co tylko może, by utrzymać ten stan. Nad dziewczyną czuwają wspaniali specjaliści pracujący w Klinice Budzik dla dorosłych. Ola Janczarska jest codziennie rehabilitowana, co pomaga w utrzymaniu dotychczasowych wyników leczenia. Ewa Błaszczyk uważa, że w przypadku takich pacjentów, jak jej córka, najważniejszy jest czas.
- To jest walka z czasem, bo staramy się ją utrzymać w jak najlepszej formie, stymulujemy wszystkie bodźce. To jest też ciężka praca sztabu ludzi od rana do nocy - wyznała aktorka.