Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Eugeniusz Priwieziencew był gwiazdą "Misia", choroba zabrała mu zdolność poruszania się. A wszystko przez jedno ugryzienie
Klaudia Tomaszewska
Klaudia Tomaszewska 21.11.2023 15:58

Eugeniusz Priwieziencew był gwiazdą "Misia", choroba zabrała mu zdolność poruszania się. A wszystko przez jedno ugryzienie

KAPiF/AKPA, Eugeniusz Priwieziencew zmarł nagle
Fot. KAPiF/AKPA, Eugeniusz Priwieziencew zmarł nagle

Niewiele osób wie, że aktor znany głównie z roli w “Misiu”, “Stawki większej niż życie” i “Złotopolskich” odszedł w wyniku powikłań po poważnej chorobie. Aż trudno uwierzyć w to, jak się jej nabawił. Kulisy budzą grozę do dzisiaj. Sam gwiazdor wprost mówił o tym co odebrało mu poważne zakażenie.

Aktor z "Misia" odszedł zupełnie niespodziewanie

Eugeniusz Priwieziencew to uwielbiany aktor, który miał na tyle rozpoznawalną aparycję, że ciężko było o nim zapomnieć. To oraz niewątpliwy talent aktorski przyczyniło się do dużej rozpoznawalności.

Gwiazdor pojawił się m.in. w “Misiu”, “Złotopolskich”, “Stawce większej niż życie”, a także w mniejszych produkcjach. Jego postacie cieszyły się sporą sympatią. Otrzymał nawet nagrodę za całokształt artystyczny w zakresie odgrywania ról komediowych.

Zwyciężczyni Eurowizji ścigana przez służby, wydano za nią list gończy. Zdumiewający powód

Eugeniusz Priwieziencew poważnie zachorował

Pasmo sukcesów przerwane zostało zupełnie niespodziewanie. Z początku nie było do końca wiadomo, co dolega aktorowi. Wiele osób podejrzewało nawet, że powodem jest alkohol, bowiem Eugeniusz Priwieziencew miał spore problemy z poruszaniem się.

Prawda okazała się jednak o wiele gorsza. Aktor został ukąszony przez kleszcza, co wywołało u niego boleriozę. W wyniku powikłań zmarł 8 lipca 2005 roku, po pobycie w szpitalu.

Aktor był pierwszą znaną ofiarą śmiertelną boleriozy

Bolerioza bardzo dała się aktorowi we znaki. W jednym z wywiadów tak wypowiadał się o zmaganiach z chorobą:

To wstrętne choróbsko rzuciło mi się na nogi. Przez boreliozę mam kłopoty z chodzeniem. Wszyscy myślą, że ciągle jestem na bańce, bo plączą mi się nogi i chwieję się jak typowy pijaczyna. A ja cierpię!

Niestety nie udało się w porę pomóc Eugeniuszowi Priwieziencewiczowi. Zanim zmarł, przybył jeszcze na festiwal, a kilka dni później jego stan bardzo się pogorszył.

Eugeniusz Priwieziencew zmarł nagle
Fot. KAPiF  Eugeniusz Priwieziencew zmarł nagle
Powiązane
Krzysztof Jackowski
Quiz. Czy masz zadatki na jasnowidza? Sprawdź, czy dorównasz Jackowskiemu