Goniec.pl Fakty Eksperci nie mają żadnych wątpliwości, ujawniono, po co Putinowi mobilizacja. Jest tylko jeden cel
Kremlin.ru

Eksperci nie mają żadnych wątpliwości, ujawniono, po co Putinowi mobilizacja. Jest tylko jeden cel

28 września 2022
Autor tekstu: Piotr Dutka

W ubiegłym tygodniu światowe media obiegła niewiarygodna informacja o "częściowej mobilizacji" w Federacji Rosyjskiej. W opinii amerykańskiej agencji Bloomberg została ona ogłoszona przez Putina, nie po to, by wygrać wojnę, ale przeciągnąć działania na terenie okupowanej Ukrainy. - Im dłuższe walki, tym większe pole manewru do szantażowania na innych polach - podkreśla agencja.

Sytuacja wewnątrz Rosji zdaje się pogarszać z dnia na dzień. Setki tysięcy osób uciekających za granicę, liczne protesty na ulicach tamtejszych miast to jedynie wierzchołek góry lodowej, która w każdej chwili może przyczynić się do "zatopienia" tak wielkiego mocarstwa, jakim jeszcze do niedawna była Rosja.

W ubiegłym tygodniu miało miejsce przemówienie Władimira Putina, który przed kamerami państwowych mediów poinformował Rosjan o wprowadzeniu w życie "częściowej mobilizacji". Na reakcję jego rodaków nie trzeba było długo czekać. Bilety lotnicze wyprzedawały się jak świeże bułeczki, a korki na granicach zaczęły rosnąć w drastycznym tempie. Rosjanie dali swojemu przywódcy jasną, a także stanowczą odpowiedź. "Nie chcemy walczyć w imię szalonych ambicji dyktatora".

Dlaczego Rosja zdecydowała się na mobilizację? Putin ma tylko jeden cel

Co niezwykle ciekawe, już jakiś czas po wygłoszonym orędziu, w niezależnych mediach zaczęły się pojawiać informacje, że przedrostek "częściowa" był tylko marketingowym zabiegiem, niemającym żadnego odzwierciedlenia w praktyce.

W opinii wielu niezależnych ekspertów, w planach Putina miała powszechna mobilizacja nawet miliona mężczyzn w wieku poborowym. Wielu Rosjan przejrzało wówczas na oczy, pokazując swój stosunek do władzy Władimira Putina. Warto podkreślić, że fakt powszechnej mobilizacji został skrytykowany nawet w propagandowych mediach, które od lat są wierne swojemu mocodawcy i przywódcy. Na granicach Rosji wciąż ustawiają się kolejki mężczyzn, którzy chcą wyjechać z kraju, zanim zostaną wysłani na front.

Aspekt powszechnej mobilizacji, która została ogłoszona przez Władimira Putina, zainteresował zagranicznych ekspertów, którzy przeanalizowali sytuację i doszli do zaskakujących wniosków. Nad sprawą pochylili się specjaliści pracujący w cenionej agencji Bloomberg.

W opinii Putin zdecydował się na taki ruch, nie ze względu na chęć odniesienia "miażdżącego" zwycięstwa, przynajmniej jeśli chodzi o pole walki. Warto przypomnieć, że poborowi, którzy są wysyłani na front, nie są odpowiednio przeszkoleni, a także nie posiadają nowoczesnego uzbrojenia. Są po prostu "mięsem armatnim".

Eksperci Bloomberga uważają, że mobilizacja będzie w stanie wydłużyć działania wojenne. W praktyce chodzi o utrzymanie stan wojny tak długo, jak Putinowi będzie to potrzebne. Nowe posiłki mają wyhamować postępującą ofensywę Ukrainy, a także dać czas prezydentowi Rosji na znalezienie jakiegoś rozwiązania.

- Putin chce, by wojna trwała jak najdłużej. Mobilizacja pozwala mu kupić czas na realizację szerszej strategii - podkreślają analitycy Bloomberga.

Zaznaczają, że jego długofalowa taktyka opiera się na perfidnym szantażu energetycznym, a także nasilającej się presji nuklearnej. Mają one pomóc w korzystnych dla Rosji negocjacjach z Ukrainą, a także przestraszyć Zachód, który nie będzie oferował aż tak wydatnego wsparcia dla okupowanego państwa.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Interia.pl / Goniec.pl

Obserwuj nas w
autor
Piotr Dutka

Wydawca portalu Goniec.pl. Motoryzacją interesuje się od najmłodszych lat. Szczególnym uczuciem darzę niemiecka myśl techniczną, choć amerykańskie musclecary również powodują u mnie szybsze bicie serca.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport