Ekipa "Świata według Kiepskich" w żałobie. Kolejne tragiczne informacje

Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka

Kolejna smutna wiadomość dla fanów serialu " Świat według Kiepskich ", którzy kilka tygodni temu musieli pożegnać Marzenę Kipiel-Sztukę. Aktorka zmarła niespodziewanie w wieku zaledwie 58 lat po długiej walce o zdrowie.

Człapię po schodach, niemiłosiernie szuram nogami i zażywam silne środki przeciwbólowe. Nie mogę spać, nie mam apetytu, trudno mi się na czymkolwiek skupić. Jak tak dalej pójdzie, wyląduję na wózku inwalidzkim — mówiła rok przed śmiercią.

Teraz media obiegła wiadomość o śmierci Stanisława Kolendy , który przez lata był częścią ekipy technicznej "Świat według Kiepskich".

Nie żyje Stanisław Kolenda

Informację o odejściu Stanisława Kolendy potwierdziła Wytwórnia Filmów Fabularnych we Wrocławiu. Współtwórca "Świata według Kiepskich" pełnił obowiązki wózkarza i pomocnika operatora kamery w wielu znanych produkcjach.

Odszedł nasz przyjaciel, wieloletni pracownik WFF Stanisław Kolenda. Nazywany przez kolegów wytwórniaków "złotym Staszkiem", był związany z wytwórnią od 1968 roku — napisano na Facebooku.

ZOBACZ TAKŻE: Burza po koncercie TVP. Widzowie wściekli, w komentarzach zawrzało. "Tragedia"

Kim był Stanisław Kolenda?

Od początku wykazywał się ogromną zaradnością i wielofunkcyjnością, stając się dla ekip filmowych po prostu niezbędny. […] Bez cienia przesady można go określić mianem ''filaru WFF'' – Wytwórnię traktował jak dom. Mało tego — jego działania, obowiązkowość i życzliwość sprawiały, że WFF była traktowana przez innych filmowców jako cudowne, solidarne miejsce. Będzie nam go bardzo brakowało — dodali przyjaciele dźwiękowca.

Stanisław Kolenda odpowiadał za dźwięk m.in. w produkcjach takich jak: "Ludzie i bogowie", "Krwawy Ślad", "Kochana córeczko", "Błękitna armia", "Wałęsa według Wałęsy", "Smoleński lot", "Tajemnica Jasnej Góry", "Imperium Ojca Rydzyka" i "Testament wieków".