Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Edyta Górniak o dramatycznych przygotowaniach do sylwestrów. "Tancerz złamał nogę, technika poraził prąd"
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 01.01.2023 02:12

Edyta Górniak o dramatycznych przygotowaniach do sylwestrów. "Tancerz złamał nogę, technika poraził prąd"

Edyta Górniak
Edyta Górniak fot. KAPiF

Edyta Górniak pojawiła się na scenie "Sylwestra Marzeń Dwójki". Diwa podczas jednego z wywiadów opowiedziała o przygotowaniach do występu. Czego się obawia?

Edyta Górniak gwiazdą "Sylwestra Marzeń Dwójki"

Edyta Górniak to jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek. To właśnie ona osiągnęła najwyższy wynik spośród wszystkich polskich wykonawców Konkursu Piosenki Eurowizji. W finale konkursu w 1994 roku zaprezentowała utwór "To nie ja!" i oczarowała słuchaczy na całym świecie, zajmując drugie miejsce.

Nic więc dziwnego, że niekwestionowana diwa polskiej sceny muzycznej została zaproszona do udziału w jednej z największych imprez roku. Edyta Górniak wystąpiła w tym roku podczas "Sylwestra Marzeń Dwójki". Co więcej, zaśpiewała wspólnie z synem Allanem. W rozmowie z dziennikarką Faktu opowiedziała, jak wyglądają jej przygotowanie do tak ważnego występu.

- Koncert sylwestrowy to są bardzo trudne warunki pracy i nie tylko dlatego, że jest zimno i ślisko. Nieraz widziałam na próbach, gdy ktoś spadł, przewrócił się, poślizgnął się, złamał, skręcił nogę wśród tancerzy. Widziałam technika, którego poraził prąd, więc są to naprawdę trudne warunki pracy - twierdzi Edyta Górniak.

Edyta Górniak o obawach przed sylwestrowym koncertem

Okazuje się również, że wokalistka nie skupia się tylko na sobie. 50-latka martwi się o bezpieczeństwo swoich fanów. Widok tak dużej publiczności za każdym razem robi na niej ogromne wrażenie.

- Przez to, że koncert sylwestrowy przyciąga tłumy, naprawdę za każdym razem, jak stałam na scenie, to jest taki widok abstrakcyjny, bo ta publiczność, jakby nie ma końca. To jest nieprawdopodobne wrażenie. Zawsze się martwię o bezpieczeństwo ludzi: o to, czy w razie czego będą mieli jak przejść w inne miejsce — opowiedziała diwa w rozmowie z Faktem.

Edycie Górniak zależy na tym, by ludzie doskonale bawili się podczas jej występu. Ma pewne obawy związane z repertuarem. - Zawsze się martwię o to, żebyśmy mieli taki repertuar, żeby ludzie się jednak rozgrzali, żeby chciało im się tańczyć - wyznała.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Fakt