Nie żyje legendarny bokser, zmarł dzień po swoich urodzinach. Earnie Shavers zostawił w żałobie 9 córek i syna
Earnie Shavers zmarł. Pięściarz, który zapisał się na kartach światowego sportu wielkimi literami miał 78 lat. Sportowiec zmarł dzień po swoich urodzinach. - To łamiąca serce wiadomość - napisał zdruzgotany Michael Buffer.
Earnie Shavers nie żyje. Legenda sportu zmarłą 1 września 2022 roku. Za sportsmenem płacze nie tylko imponująca gromada dzieci, ale i fani oraz amatorzy pięściarstwa .
Dziewięć córek, jeden syn i cały świat sportu opłakują odejście Earniego Shaversa. W czasie swojej kariery zasłużył na miano jednego z największych pięściarzy w historii zawodowego boksu . Jeden element jego stylu siał postrach wśród rywali.
Earnie Shavers nie żyje, odszedł dzień po 78. urodzinach
Earnie Shavers odszedł na zawsze i już nigdy nie stanie w ringu. - Był bombowcem, który walczył w Złotej Erze Boksu wagi ciężkiej - napisał w mediach społecznościowych konferansjer Michael Buffer.
Nie ukrywał on, że wiadomość o śmierci pięściarza głęboko go poruszyła . Nie jest jedyny, gdyż Earnie Shavers był prawdziwą legendą i użycie tego określenia w jego przypadku nie jest żadnym nadużyciem.
Nikt nie uderzał tak, jak Earnie Shavers
Wśród pięściarzy Earnie Shavers uważany był za tego z najmocniejszym ciosem . Miejska legenda niesie, że nikt nie był w stanie uderzyć tak mocno, jak on . Łatka siłacza przylgnęła do niego na dobre.
Earnie Shavers zawodowo walczył przez 26 lat . W czasie od 1969 do 1995 roku zamarły 1 września pięściarz stoczył 89 walk i wygrał aż 74 z nich.
Co więcej, w grupie 74 zwycięskich walk, aż 68 wiąże się z nokautem zadanym przez Earniego Shaversa . Co czwarta zwycięska walka kończyła się już w pierwszej rundzie . Postrach wywoływany u rywali był uzasadniony.
Earnie Shavers nigdy nie sięgnął po tytuł mistrza świata
Ernie Shavers odszedł z tego świata i jedno miejsce w jego zwycięskiej gablocie pozostało puste . Mowa o tytule mistrza świata.
Pięściarz dwukrotnie witał się z pasem mistrzowskim, jednak musiał obejść się jedynie smakiem. Raz szansę na tytuł mistrza świata przeszłą mu koło nosa w walce z Muhammadem Alim . Drugi raz z Larrym Holmesem .
Starcie Ernie Shavers i Muhammad Ali na dobre zapisało się w podręczniku światowego pięściarstwa. Widzowie siedzący w hali Maddison Square Garden oglądali 15 rund starcia tytanów .
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Koszmar na warszawskim osiedlu, szlaban przebił kierowcę osobówki. Ratownicy byli bezradni
-
Biedronka wystartowała z gigantycznymi obniżkami. Setki produktów taniej niż w zeszłym roku
Źródło: radiozet.pl