"Dzień dobry TVN". Marcin Prokop porównał Marcina Mroczka do Mateusza Morawieckiego
Gdy "Dzień dobry TVN" prowadzą Marcin Prokop i Dorota Wellman, widzowie nie muszą narzekać na nudę. Zwłaszcza, gdy dowcipny i mierzący ponad 2 metry wzrostu dziennikarz rozpościera swoje żartobliwe żądze. Czasem ich ofiarami stają się inni celebryci, a ten "zaszczyt" podczas ostatniego wydania, ku uciesze widzów, spadł na Marcina Mroczka. Gwiazdor "M jak miłość" został porównany do jednego z najważniejszych polityków w Polsce. Prowadzący argumentował to dość niefortunną fotografią.
"Dzień dobry TVN". Marcin Prokop dowcipkował o Marcinie Mroczku
Marcin Prokop i Dorota Wellman to wybuchowa mieszanka prezenterów, która przeczy wszelkim konwenansom – zaczynając od różnicy we wzroście, na temperamencie kończąc. Idealnie się dopełniają, co zauważyła nie tylko macierzysta Telewizja Polska, ale także konkurencyjny TVN oraz szef śniadaniówki w tej stacji. Opowiedziała o tym telewizyjna towarzyszka gospodarza programu "Lego masters".
- Jak to powiedział kiedyś nasz szef, to ja jestem od tego, żeby zabezpieczać teren, czyli jestem tą osobą, która musi to wszystko rozładować i wszystkie zadziwiające pomysły przekształcić na naszą korzyść. Nie powiem, że żyję w pełnej gotowości, ale wiem, że po nim (Prokopie – przyp. red.) można się spodziewać wszystkiego – cytuje słowa dziennikarki portal Jastrząb Post.
Marcin Prokop postanowił dowieść tezie koleżanki w ostatnim wydaniu "Dzień dobry TVN". Po rozmowach z różnymi gośćmi, które oscylowały wokół tematów przygotowań świątecznych, przez sprawdzony przepis na pulchne niczym Magda Gessler pierogi, aż po idealny przepis na świątecznego makowca, rozochocił (a może znudził?) się tak bardzo, że musiał w jakiś sposób puścić wodze fantazji.
Tym razem Prokop "pod lupę" wziął Marcina Mroczka, posiłkując się gazetą, która akurat wpadła mu w ręce. Mowa o numerze "Świata seriali", w którym promowano świąteczny odcinek "M jak miłość". Ten obraz wywołał w dziennikarzu dość osobliwe spostrzeżenia. Serialowego męża Katarzyny Cichopek porównał do… Mateusza Morawieckiego.
- Muszę się podzielić odkryciem, gdyż w me ręce wpadł magazyn „Świat seriali”. Myślałem, że to premier Mateusz Morawiecki z Katarzyną Cichopek aktualnie tutaj spędza święta. Marcinie idziesz stylistycznie w tym właściwym kierunku. Możesz zostać dublerem naszego jaśnie panującego pana Morawieckiego. Idealny, nie ? Wspaniały, tylko nos krótszy – rozwodził się na wizji.
Marcin Mroczek rzeczywiście jest podobny do premiera?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Dorota Wellman i Prokop byli sobą zmęczeni. Marcin wyjawił, że za dużo rzeczy musieli robić wspólnie
Źródło: Jastrząb Post