Dziecko Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka jest ciężko chore. Na pomoc ruszyła Anna Lewandowska
Dziecko Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka nagle zachorowało na nowotwór. Była partnerka piłkarza nie ma jednak pieniędzy, by poradzić sobie samotnie z tym problemem - zorganizowała zbiórkę, która pomoże jej zebrać pieniądze na leczenie. Na pomoc ruszyła od razu Anna Lewandowska.
Syn Stępień i Rzeźniczaka, Oliwier, wychowywał się bez udziału ojca. Jeszcze gdy kobieta była w ciąży, w mediach pojawiły się doniesienia, że para nie jest już razem. Teraz na celebrytkę spadła straszliwa tragedia.
Magdalena Stępień prosi o pomoc. Jej syn choruje na nowotwór
Magdalena Stępień we wzruszającym poście na Instagramie napisała apel do wszystkich fanów. Okazało się, że jej syn, Oliwier, cierpi na nowotwór. Chłopiec ma dopiero pół roku, a już spadły na niego poważne problemy zdrowotne.
Przez pierwsze 6 miesięcy życia Oliwierowi nic nie dolegało, chłopiec był zupełnie zdrów. Ze względu na częste podróże, Stępień przez cały czas nadzorowała jego stan zdrowia. W pewnym momencie spadła jednak na nią straszliwa wieść.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
- Tutaj [w Centrum Zdrowia Dziecka - przyp. red.], po wielu badaniach usłyszałam potworną diagnozę – mój półroczny synek ma ogromnego, bo aż 12 cm guza na wątrobie! W tym momencie jakby cały świat się zawalił! Wynik histopatologiczny dał przerażającą odpowiedź – MALIGNANT RHABDOID THUMOR LIVER. Jeden z najrzadszych, bardzo agresywnych i opornych na leczenie nowotworów złośliwych - mięsak tkanek miękkich, a w naszym przypadku wątroby - pisała celebrytka.
- W Polsce Oliwier jest prawdopodobnie trzecim dzieckiem z takim rozpoznaniem. Z informacji, które do mnie dotarły dowiedziałam się, że szansa na wyleczenie Mojego Małego Wojownika w Polsce to tylko 2%!!! Nie ma tutaj leku, który zatrzymałby te komórki nowotworowe - pisała zdruzgotana.
Dzięki pomocy Anny Lewandowskiej, Magdalena Stępień dowiedziała się o klinice w Izraelu, która leczy podobne, bardzo rzadkie przypadki nowotworów. Lewandowska pomogła również w kwestii transportu medycznego.
Leczenie w klinice jest jednak bardzo drogie. Na tyle, że nie stać na nie ani Stępień ani Jakuba Rzeźniczaka. Z tego względu cierpiąca matka założyła zbiórkę, która w mig doszła do wymaganej kwoty. Pozostaje tylko trzymać kciuki za dalsze leczenie chłopca.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Rodzice nie wytrzymali. Zadanie w podręczniku dla 8-latków było zupełnie bez sensu
-
Syn Marusarza krytykuje Jacka Kurskiego za dokument o jego ojcu
-
Michał Wiśniewski skarży się na kłopoty ze zdrowiem. Gwiazdor pokazał się w okularach
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Goniec