Na konkursie polonistycznym dzieci dostały zadanie o Janie Pawle II. Wybuchła afera
Absurdalne zadanie na konkursie dla uczniów szkół podstawowych. Polecenie nakazywało wysłać wiadomość SMS do papieża Jana Pawła II i odpowiedzieć na nią zgodnie z określonym przesłaniem. Internauci zmiażdżyli autora, wyśmiewając jego pomysł.
Wbrew wszelkim domysłom, konkurs nie obejmował swoim zakresem materiału z religii. Zadanie zamieszczono w arkuszu konkursowym z języka polskiego i skierowano do uczniów z województwa podkarpackiego. Sprawa rozpętała w sieci istną burzę.
Absurd na konkursie polonistycznym
Jako pierwsza na zadanie zwróciła uwagę dziennikarka TVN24 Justyna Suchecka, która od lat zajmuje się tematem edukacji. Opublikowała ona zdjęcie polecenia na swoim profilu na Twitterze, by zaprzeczyć wszelkim doniesieniom, iż jest to tzw. "fejk".
Arkusz konkursowy został przygotowany specjalnie na wojewódzki etap konkursu, czyli dla najzdolniejszych uczniów. W ramach rywalizacji mieli oni m.in. odpowiedzieć na pytania do przeczytanego wiersza czy scharakteryzować dwóch bohaterów z wybranej przez siebie powieści.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Prawdziwą dyskusję wywołało zadanie, w którym uczniowie mieli napisać SMS-a do nieżyjącego Jana Pawła II i odpowiedzieć w jego imieniu, uwzględniając przy tym "przesłanie prawdy i nadziei".
Internauci bezlitośni dla autora zadania
Po opublikowaniu w sieci arkusza konkursowego internauci rozpoczęli burzliwą dyskusję. Jedni z nich byli skonsternowani, inni wręcz oburzeni. Większość z nich uważa, że SMS-owanie z nieżyjącą postacią jest nie na miejscu. Zwłaszcza że postać papieża Jana Pawła II budzi ostatnio wiele kontrowersji.
- Ciekawa jestem, jak oceniane byłyby pytania dotyczące kwestii pedofilii w Kościele w tym przypadku? Może być w końcu nurtujące – zastanawiała się jedna z użytkowniczek.
- Dlaczego tolerował i tuszował pan zbrodnie pedofilii oraz systemowo chronił zbrodniarzy-funkcjonariuszy zarządzanej przez pana korporacji? - proponował inny internauta. Takich komentarzy było więcej. Na dodatek wytknięto autorowi zadania błąd fleksyjny, polegający na nieodpowiedniej odmianie liczebnika "pięć".
Zdaje się więc, że reforma Przemysława Czarnka przynosi efekty. W szkołach coraz częściej wpaja się uczniom chrześcijańskie zasady i promuje osoby związane z religią katolicką na bohaterów. Szkoda tylko, że nijak ma się to do naprawdę potrzebnej wiedzy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Paweł Kukiz zdenerwował się podczas wywiadu w RMF FM. Zagroził, że wyjdzie ze studia
-
Małyszowie w prezencie ślubnym podarowali córce szczególny talon
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: parenting.pl