Drugie małżeństwo Daniela Martyniuka to już przeszłość? Niepokojący wpis

Daniel Martyniuk słynie z hulaszczego trybu życia

Nie da się ukryć, że Daniel Martyniuk nie należy do aniołków i często wpada w różnego rodzaju tarapaty, które kończyły się nawet wyprowadzeniem w kajdankach oraz sprawami w sądzie. Skandali z synem króla disco polo jest wiele: głośny rozwód z pierwszą żoną, posiadanie narkotyków, kierowanie pojazdami podczas orzeczonego zakazu.

W Nowy Rok o mężczyźnie ponownie zrobiło się głośno. W mediach pojawiły się informacje, że Daniel Martyniuk, który wówczas przebywał w luksusowym hotelu w Zakopanem, miał wszczynać awantury.

Choć było już późno w nocy, Daniel zaczął grać na ustawionym w hotelowym lobby pianinie, którego używanie było zakazane. Gdy jeden z gości zwrócił mu uwagę, wdał się w nim w szarpaninę - mówił rzekomy świadek.

Daniel Martyniuk ponownie się ożenił

Choć pierwsze małżeństwo Daniela Martyniuka przeszło do historii, mężczyzna nie zamierzał zamykać się na uczucie, a u jego boku pojawiła się Faustyna. Pod koniec października media obiegła informacja, że zakochani postanowili wziąć ślub, a do ceremonii doszło na Bali. Kobieta zamieściła w social mediach kilka kadrów z tego wydarzenia.

ZOBACZ TAKŻE : Polacy z kolejnym medalem. Niecodzienna reakcja w transmisji TVP

Świeżo poślubieni małżonkowie najwidoczniej zapragnęli celebrować swoje uczucie w gronie najbliższych, bowiem zorganizowali wesele poprzedzone mszą świętą w intencji nowożeńców. Impreza odbyła się 31 marca w Niedzielę Wielkanocną. Zakochani ponownie pochwalili się w sieci urywkami z tego wydarzenia.

Daniel Martyniuk utyskuje na żonę?

W ostatnim czasie coraz mniej można było usłyszeć informacji na temat wybryków Daniela Martyniuka , co wielu osobom dało nadzieję, że być może jego zachowanie oraz podejście do życia uległo znaczniej zmianie. Czy tak faktycznie się stało? Wpis, który jakiś czas temu opublikował w sieci, może temu przeczyć.

Na jego koncie podczas jednej z lipcowych nocy pojawił się dość zaskakujący i chaotyczny post, w którym wspomniał o stracie oraz żonie. Z jego słów ciężko jednak wywnioskować, co mógł mieć na myśli.

Straciłem wiele, żona baba, dziwne dziwadła nie widzę was hańba hańba hańba - napisał Daniel Martyniuk.

Co ciekawe, Faustyna nie towarzyszyła mężowi także podczas urlopu w Białowieży. To, czy faktycznie się rozstali, być może wyjaśni się w ciągu najbliższych dni. 1 sierpnia Daniel Martyniuk będzie bowiem obchodził urodziny. Czy pojawi się na nich żona?