Dramatyczny apel Natalii z "Rolnik szuka żony"! Zasmucona kobieta na tle choinki prosi fanów o pomoc
Natalia Dulińska z 10. edycji "Rolnik szuka żony" tuż przed świętami opublikowała w sieci dramatyczny apel. Występując na tle choinki zasmucona opowiedziała fanom o niezwykle smutnej sprawie, na końcu wprost zwracając się z prośbą o pomoc. Co wzbudziło w niej tyle emocji?
Natalia skrytykowała Darka w finale "Rolnik szuka żony"
Natalia była jedną z kandydatek Darka, jednak nie udało jej się poznać w programie mężczyzny, który spełniałby jej wymagania. Choć stanęła w szranki o względy przystojnego rolnika, to dało się zauważyć, że od początku nie była do niego całkiem przekonana i mocno się dystansowała.
Obawy widzów zostały potwierdzone w odcinku finałowym, w którym nie zrecenzowała jego dotychczasowej aktywności pozytywnie. Stwierdziła, że nie traktował zaproszonych na swoje gospodarstwo dziewcząt na równo i faworyzował Nicolę. Oburzonemu mężczyźnie nie spodobała się ta ocena, jednak fani "Rolnik szuka żony" przyznali rację dziewczynie. Jak potoczyły się jej losy po programie?
Natalia z "Rolnik szuka żony". Czym się zajmuje?
Jak można dowiedzieć się z mediów społecznościowych, Natalia z "Rolnik szuka żony" nie zamierzała rozpamiętywać matrymonialnej porażki. Jakiś czas po zakończeniu nagrań można było zobaczyć jej wspólnymi i radosne fotosy z innymi uczestniczkami. Wybrała się na przedświąteczny spacer z Ewą i Nicolą.
Niestrudzona w poszukiwaniu miłości uczestniczka prywatnie działa jako przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Grębynicach, jest także wolontariuszką i pomaga w lokalnej Ochotniczej Straży Pożarnej. Co zatem sprawiło, że w mało pogodnym nastroju nagle zaapelowała o pomoc do swoich obserwujących?
Dramatyczny apel Natalii z "Rolnik szuka żony"
Natalia Dulińska z "Rolnik szuka żony" postanowiła wykorzystać to, że w okresie świątecznym wielu ludzi otwiera swoje serca i jest bardziej wrażliwych na niedolę potrzebujących. Empatyczna bohaterka show TVP postanowiła nagrać specjalny filmik, w którym opowiedziała o losie jednej z takich osób.
Niedoszła partnerka Darka przedstawiła smutną historię małej Marcelinki, która ma zaledwie 19 miesięcy, ale musi mierzyć się z okrutną chorobą. Pacjentka cierpi na nowotwór twarzy, jednak jest szansa na skuteczne leczenie. Aby tak się stało, potrzeba niemal heroicznej hojności. Wymagane jest bowiem zebranie aż 2 milionów złotych w terminie do 26 października. Jeśli się uda, wówczas dziewczynka będzie mogła wylecieć do specjalistycznej kliniki w Niemczech.
Natalia postanowiła poprosić swoich nowych wielbicieli o udział w tej szczytnej zbiórce. Z pewnością dzięki temu zaangażowaniu 1,5-letnia dziewczynka zbliży się do celu, a jej zatroskani rodzice na święta nabiorą nadziei, że nie wszystko jeszcze stracone. Jeśli ktoś z Was również chce ją wesprzeć, należy wyszukać akcję w serwisie Się Pomaga, wpisując hasło: nowotwór "zjada" twarz Marcelinki.