Dramat bohatera "Sanatorium miłości". Może stracić dach nad głową
- Wciąż ktoś nas pozdrawiał, zaczepiał, prosił o zdjęcia i autografy, wdawał się w dyskusje (...) Nie mam pretensji do ludzi, bo wiem, jak popularny jest program, w którym wystąpiłem, ale martwiłem się, jak Marta to wytrzyma. Nie było jej lekko - przyznał senior w rozmowie z "Rewią".
Okazało się, że pobyt nad polskim morzem był dla nowożeńców trochę uciążliwy, ponieważ Adam na każdym kroku był rozpoznawany przez turystów i zaczepiany. Jak widać fanów "Sanatorium miłości" w Polsce nie brakuje.
Adam Siewierski pojawił się w drugiej edycji "Sanatorium miłości". Chociaż swojej drugiej połówki w programie nie znalazł, to w końcu udało mu się poznać kobietę, z którą w czerwcu br. wziął ślub. Niestety, zaraz po podróży poślubnej okazało się, że mężczyzna może stracić dach nad głową, a wraz z nim jego schorowana mama.
Po zakończeniu zdjęć do programu 66-letni Adam Siewierski poznał o pięć lat młodszą Martę, z którą wziął ślub 5 czerwca w Urzędzie Stanu Cywilnego w Wolbromiu. Zaraz potem para udała się w podróż poślubną do Władysławowa.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: WP