Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Doda znika z mediów społeczności. Zostawiła fanom krótki komunikat
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 19.08.2023 22:36

Doda znika z mediów społeczności. Zostawiła fanom krótki komunikat

Doda
KAPiF

Od jakiegoś czasu nie przestaje się mówić w sieci na temat Dody. Nic więc dziwnego, że artystka ma ochotę odpocząć od mediów społecznościowych. Na swoim Instagramie gwiazda właśnie zapowiedziała, że nie będzie jej przez jakiś czas. Jak długo potrwa jej nieobecność?

Doda ciągle zaskakuje swoich fanów

Doda jest artystką, która nieustannie działa i tworzy coś nowego. Stale zaskakuje swoich fanów i nie spoczywa na laurach. W ostatnim czasie naprawdę sporo się działo w jej życiu zawodowym. 

Wokalistka niedawno wydała za Smolastym piosenkę “Nim Zajdzie Słońce”. Ten utwór stał się absolutnym hitem wśród słuchaczy i odniósł wielki sukces. Doda aktualnie pracuje także nad promowaniem swojej trasy koncertowej. Na dodatek jesienią znowu będziemy mogli oglądać w telewizji program z jej udziałem.

 

Ksiądz miał dopuścić się "nieobyczajnego zachowania" na plaży. Duchowny nie żyje

W życiu prywatnym Dody ostatnio wiele się działo

Jeśli chodzi o życie prywatne Dody, to także ostatnio wiele się w nim działo. Wszystko przez głośne rozstanie gwiazdy z Dariuszem Pachutem. W sieci wybuchła fala niekończących się spekulacji i teorii na ten temat.

Ten temat ciągnie się za nią do dzisiaj mimo, że od tych wydarzeń minęło już naprawdę sporo czasu. Nic dziwnego, że poczuła się przytłoczona i zmęczona tym wszystkim. 

Doda znika z mediów społecznościowych

Doda na swoim InstaStory uprzedziła fanów, że przez jakiś czas nie będzie udzielała się w mediach społecznościowych. Dzięki tej informacji obserwatorzy nie będą zmartwieni nieobecnością gwiazdy. 

Wokalistka dodała na swoją relację zdjęcie, na którym widać pokład samolotu. Wyznała, że nie będzie jej dwa lub trzy dni

Doda instastory.jpg
Doda znika z mediów społecznościowych fot. Instagram @dodaqueen

 

Tagi: Doda
Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów