Dał się pogrzebać żywcem, pod ziemią spędził 7 dni. Nagranie z wnętrza trumny trafiło do sieci
Chęć zdobycia popularności motywuje influencerów do zaskakujących zachowań, jednak MrBeast dzięki swojemu absurdalnemu pomysłowi na stałe zapisze się w historii światowego Internetu. 25-latek dał zakopać się żywcem pod 9 tonami ziemi. Nagranie z wnętrza trumny, w której spędził 7 dni, mrozi krew w żyłach. Niepokojące było równie to, co w tym czasie przeżywał.
Dał zakopać się żywce, kamery wszystko rejestrowały
Walka o wyświetlenia w sieci jest niezwykle zacięta, więc aby wzbudzić zainteresowanie internautów, najpopularniejszy youtuber na świecie postanowił poruszyć wśród nich skrajne emocje. Postanowił dać zakopać się żywcem i tym samym pobić rekord najdłuższego przebywania w trumnie pod ziemią, który do tej pory wynosił "tylko" 50 godzin.
Jimmy Donaldson zorganizował całe przedsięwzięcie z godną podziwu starannością. Przygotował specjalny sarkofag wyposażony w stały dostęp tlenu, pożywienie, wodę i pojemniki na odchody. Niestety, mimo wszystko zakopanie w ziemi nie okazało się dla niego pestką. Z jakimi problemami musiał się zmierzyć?
MrBeast spędził 7 dni w trumnie, nie obyło się bez problemów
MrBeast został pogrzebany podczas ceremonii przypominającej prawdziwy pogrzeb. Ubrał się w garnitur, w rękach trzymał wiązankę kwiatów, a gdy go zakopano, miejsce zdobiła imitacja nagrobka z jego zdjęciem. Choć wspomniany rekord rzeczywiście udało mu się pobić (już w trzecim dniu), to o komforcie szybko mógł zapomnieć.
Jego egzystencja była śledzona przez kilka kamer, które na bieżąco pokazywał to, co dzieje się w trumnie. Był także w stałym kontakcie ze współpracownikami, którzy także byli na miejscu w znajdującym się obok kamperze.
Youtuber stanął przed trudnym wyzwaniem, a jego największą bolączką wcale nie była nuda. Zamknięty w zakopanej w ziemi kwaterze borykał się z permanentnym zmęczeniem, a po niedługim czasie pojawiły się także poważne objawy obciążenia psychicznego. Nie był w stanie zasnąć i coraz częściej płakał.
Postaram się zachowywać, jakbym nie był przygnębiony - orzekł w piąty dzień, jednak nie udało mu się wytrwać w swoim postanowieniu.
O czym jeszcze informował ekipę?
MrBeast pod ziemią czuł się fatalnie. "Szybko mi się pogarsza"
MrBeast w filmie zamieszczonym na platformie YouTube (obejrzanym już ponad 60 milionów razy) relacjonował, że brakuje mu energii nawet na przygotowanie posiłku i czuje się fatalnie . Zalewał się łzami i nie umiał wyjaśnić, co dokładnie spowodowało taki nastrój.
Minęło 5 dni. 5 dni jestem sam w tej trumnie. Szczerze, nie mam pojęcia, jak przetrwam kolejne dwa. Szybko mi się pogarsza - mówił w rozmowie z kontrolującymi bezpieczeństwo kompanami.
Oprócz iście grobowej atmosfery narzekał także na stan swojego organizmu. Nie wiedział bowiem, czy po tygodniu spędzonym w pozycji leżącej będzie w stanie wstać o własnych siłach. Mimo przeciwności udało mu się dotrwać do końca wyzwania, a siódmego dnia koparka usunęła ziemię, by mógł wyjść z sarkofagu i znów ujrzeć światło dzienne.
Ciężko jest opisać, jak wygląda słońce, gdy nie widziałeś go przez siedem dni. Znów zacząłem płakać, nie jestem pewny dlaczego. Nie mogłem się powstrzymać - podsumował, dzieląc dumę i satysfakcję z ponurymi myślami na temat umierania.
Obawy o fizyczność okazały się błędne. MrBeast po wydostaniu się z pułapki wstał bez niczyjej pomocy. Jak sądzicie, czy ktoś odważy się pobić ten wyczyn? 200 milionów jego fanów jest przekonanych, że chętni długo się nie znajdą, a ich ulubiony influencer zasługuje na najwyższe uznanie.
Źródło: YouTube @MrBeast