Dagmara Kaźmierska odpowiada na zarzuty. Wydała specjalne oświadczenie

Kontrowersje wokół byłej "królowej życia"

Burza wokół Dagmary Kaźmierskiej trwa w najlepsze. Uczestniczka 14. edycji “Tańca z Gwiazdami” i była “Królowa życia” ciągle wzbudza ogromne emocje wśród opinii społecznej. Wszystko po ujawnieniu przez portal Goniec.pl mrocznych aspektów jej życia .

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu ukazał materiał opisujący przeszłość celebrytki. Śledztwo Daniela Arciszewskiego rzuciło światło dzienne na kwestie szantażowania i bicia kobiet , które Kaźmierska przetrzymywała wbrew ich woli w swoim domu publicznym ”Heidi”.

Dagmara Kaźmierska odpiera zarzuty: "nigdy nie byłam zwyrodnialcem"

Była “królowa życia" okres oskarżeń i kontrowersji postanowiła przeczekać, planując odbudowę swojego wizerunku. Wyjechała nawet do ukochanego Egiptu, a według relacji umieszczonych na Instagramie obecnie przebywa w Paryżu .

ZOBACZ: Dagmara Kaźmierska ma ogromny problem ze zdrowiem. Conan pokazał zdjęcie

W trakcie swojej nieobecności w kraju Kaźmierska sporadycznie publikowała w Internecie materiały mające na celu odparcie pojawiających się zarzutów. Chętnie pokazywała także wiadomości od fanów, którzy okazywali jej wsparcie .

Teraz 49-latka postanowiła udostępnić na TikToku specjalne wideo, w którym odnosi się między innymi do kwestii prowadzonego przed laty biznesu. Zwróciła w nim uwagę między innymi na specyfikę swojej działalności :

Naprawdę chciałam wam powiedzieć, że nie jestem, ani nigdy nie byłam zwyrodnialcem, tak jak to teraz gdzieś tam wszystko jest przedstawione. Miałam działalność, ostatni raz wam mówię tu na TikToku, zarabiałam, nie gnębiłam – to są dwie różne rzeczy. Człowiek zeznać może wszystko i różne pobudki nim kierują, bo papier przyjmie wszystko - powiedziała na wstępie do nagrania.

Celebrytka zapowiada walkę o swoje dobre imię

Celebrytka w nagraniu postanowiła odeprzeć także zarzuty związane z szantażowaniem i biciem kobiet, które u niej pracowały. Zwróciła uwagę, że specyfika prowadzonego przez nią biznesu nie pozwalała na tego typu zachowania:

Musicie mieć też tego świadomość. Interes, który prowadziłam, jest specyficznym interesem i nie można by było tam takich rzeczy robić, ponieważ to było miejsce otwarte. Przychodziły tam tysiące ludzi i nigdy nie wiadomo, kto przychodził. Przychodzili po cywilnemu policjanci, różne osoby, i gdyby działy się tam bardzo złe rzeczy, to, kochane, interes by nie przetrwał tygodnia - wytłumaczyła.

ZOBACZ: Roksana Węgiel broni Dagmary Kaźmierskiej. Wielu Polaków będzie wściekłych

Była “królowa życia” zapowiedziała, że materiał jest jedynie początkiem jej walki o dobre imię. Już teraz poinformowała, że nagra kolejny, w którym opowie o tym jak wyglądała praca w prowadzonym przez nią domu publicznym.

Przypomnijmy, że Dagmara Kaźmierska w 2009 roku została skazana za sutenerstwo i spędziła w więzieniu 14 miesięcy. Po opuszczeniu zakładu karnego rozpoczęła swoją karierę w mediach. Celebrytka wystąpiła w kilku serialach paradokumentalnych, hicie TTV - “Królowych życia” oraz w 14. edycji “Tańca z Gwiazdami”.

Po wyjściu na jaw nowych faktów o jej przeszłości zarówno stacja TVN jak i Polsat podjęły decyzję o zdjęciu wszystkich programów z udziałem 49-latki ze swoich platform trampingowych.

Źródło: Jastrząb Post