Czym zajmuje się żona Krzysztofa Respondka? "Bez jej pomocy nie dałbym sobie rady"
Krzysztof Respondek nie żyje. Znany kabareciarz zmarł 22 grudnia w wieku 54 lat. Choć przebywanie na scenie nie było mu obce, to jednak o swoim życiu prywatnym nie mówił zbyt wiele. A co wiemy o jego żonie?
Nie żyje Krzysztof Respondek
Krzysztof Respondek nie żyje. Lubiany kabareciarz zmarł 22 grudnia 2023 roku, zaledwie kilka dni po przebytym zawale. Miał 54 lata. O jego śmierci poinformował Krzysztof Hanke, z którym artysta nie tylko współpracował, ale również od lat przyjaźnił się. Serialowy Bercik zdradził przyczyny śmierci swojego kolegi z kabaretu.
Nagła śmierć Krzysztofa Respondka. Przyczyny zgonu łamią serceZawał serca. Zupełnie niespodziewanie. Trzy dni temu graliśmy razem imprezę. Był w pełni sił, żartował jak zawsze, normalny Krzysiek. I zawał, w nocy. Przewieźli go do szpitala do Zabrza. Trzy dni walczyli o jego życie. Zmarł dziś o 12:52 - wyjaśnił Krzysztof Hanke w rozmowie z portalem “Ślązag”.
Co wiemy o życiu rodzinnym Krzysztofa Respondka?
Krzysztof Respondek był mężem Katarzyny, która z zawodu jest nauczycielką. Wspólnie doczekali się narodzin dwóch córek - Antoniny, która przyszła na świat w 1993 roku i Florentyny urodzonej w 2002 roku. Kabareciarz w rozmowie z “Twoim Imperium” zdradził, że to właśnie żonie zawdzięcza to, co osiągnął, bowiem to ona doradza mu w wielu kwestiach zawodowych, które następnie okazują się świetnymi pomysłami.
Żona jest takim moim osobistym menadżerem. Ona mi doradza, czy przyjąć rolę. Ona namówiła mnie też do udziału w programie "Jak oni śpiewają" i przyjęcia roli w serialu "Naznaczony". I były to strzały w dziesiątkę - zdradził kabareciarz.
Tak Krzysztof Respondek mówił o swojej żonie
Krzysztof Respondek, choć zwykle nie zdradzał wielu szczegółów z życia osobistego, to jednak kilka razy zdarzyło mu się odejść od tej reguły i opowiedzieć o żonie. Wówczas wypowiadał się o niej w samych superlatywach, zachwalając jej intuicję, którą następnie wykorzystuje w doradzaniu mu w tematach zawodowych. To właśnie ona była jego ostoją i wsparciem.
Cały czas toczę walkę z żoną o moją hodowlę ptaków. Żona zachowuje się jak jastrząb (śmiech). Najchętniej przepędziłaby je do ciepłych krajów. Wmawia mi, że to dobre hobby na emeryturę. Doradza mi też, czy przyjąć rolę. Każdy ma taki wewnętrzny głos, który mu podpowiada. Jedni twierdzą, że to Anioł Stróż, inni, że szatan, a ja wiem, że to głos mojej żony. Wiele jej zawdzięczam. Bez jej pomocy nie dałbym sobie rady, nawet tekstu uczy się ze mną. Tylko patrzeć, jak wskoczy na moje miejsce. [...] Rozłąka cementuje nasz związek. Kiedy po tygodniu nieobecności wracam do domu, na nowo muszę podrywać Kasię - mówił Krzysztof Respondek w rozmowie z “Super Expressem”.
Źródło: “Ślązag”, “Twoje Imperium”, “Super Express”.