Córka Tomasza Karolaka już tak nie wygląda. Przeszła spektakularną przemianę, jej blask olśnił wszystkich
Lena Karolak, 17-letnia córka popularnego aktora Tomasza Karolaka i Violi Kołakowskiej, przeszła zaskakującą i fascynującą metamorfozę, która zaintrygowała media i fanów artysty. Niedawna premiera filmu "Listy do M. Pożegnania i powroty" była okazją, aby zaprezentować się w nowej, znacznie dojrzalszej odsłonie. Jak dziś wygląda córka artysty?
Tomasz Karolak z dumą pokazał się w towarzystwie córki
Tomasz Karolak , jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich, od lat z dumą opowiada o swoich pociechach - Lenie i młodszym Leonie. Choć rola ojca przyniosła mu wiele radości, była to dla niego także wielka odpowiedzialność i wyzwanie. Jak wspominał, "pojawienie się córki odczarowało jego spojrzenie na życie”. Aktor zawsze chętnie mówił o ojcostwie, podkreślając, że jest to rola, której na początku się strasznie obawiał. Jego podejście do rodzicielstwa opiera się na bliskości, wsparciu i szacunku do wyborów dzieci, nawet jeśli nie zawsze są one łatwe.
Nie jestem takim ojcem, który sobie poukładał świat. Jestem dynamiczny, emocjonalny, czasem dzieci wyrywam, a to w podróż, a to na spacer - wspominał aktor. Dla Tomasza Karolaka niezwykle istotne jest, aby jego dzieci same dokonywały wyborów, niezależnie od tego, czy w przyszłości zdecydują się pójść jego śladami, czy też wybiorą inną drogę. Nie zmusza ich do wchodzenia w świat show-biznesu, choć Lena chętnie uczestniczy w życiu publicznym, towarzysząc mu podczas premier filmowych i wydarzeń kulturalnych.
Podczas premiery ostatniej części kultowego cyklu "Listy do M." Tomasz Karolak pokazał się w towarzystwie córki i jej przyjaciółki. Lena od czasu swojego debiutu na ściankach przeszła spektakularną metamorfozę.
Nowa szkoła, nowy rozdział - przełomowa zmiana w życiu córki Tomasza Karolaka
Lena Karolak, jak każda nastolatka, przechodziła okres intensywnych poszukiwań samej siebie. Kilka lat temu przeszła fazę, w której próbowała odnaleźć się w różnych subkulturach, m.in. w stylu gotyckim i cosplayu. Była zafascynowana światem mangi i anime, co wpłynęło na jej sposób ubierania się, a także podejście do własnej tożsamości. W 2022 roku Lena eksperymentowała z ciemnymi, gotyckimi stylizacjami: nosiła krótkie, czarne włosy, wyrazisty makijaż i kolczyk w nosie. To wszystko miało wyrażać jej zainteresowanie mrocznymi klimatami.
Jednym z najtrudniejszych momentów w tym czasie była decyzja Leny o przyjęciu imienia Marcel. Poprosiła, aby wszyscy zwracali się do niej w ten sposób, co świadczyło, że była na etapie definiowania własnej tożsamości płciowej. Tomasz Karolak w wywiadzie przyznał, że zarówno on, jak i matka Leny, Viola Kołakowska, byli tym zaskoczeni. Jak zaznaczył, jego córka weszła wtedy w bardzo "niebezpieczny świat". Okres ten obfitował w wiele problematycznych sytuacji, które stały się dla rodziny wyzwaniem - Lena szukała atencji i zrozumienia, co czasami kończyło się konfliktami.
Przełom w życiu Leny Karolak nastąpił wraz z decyzją o przeniesieniu się do szkoły wojskowej. Ta zmiana okazała się zbawienna - wojskowa dyscyplina i struktura pozwoliły jej odnaleźć równowagę, której brakowało w artystycznym środowisku, w którym dotąd się obracała. Szkoła wojskowa dała jej nie tylko stabilizację, ale także możliwość budowania pewności siebie i nawiązywania głębokich przyjaźni. Co więcej, Lena znalazła tam miłość, co dodatkowo pomogło jej zaakceptować samą siebie.
Jak przyznał aktor , Lena odzyskała radość życia i odnalazła nową drogę, która nie wymaga od niej radykalnych eksperymentów z wyglądem czy tożsamością. Nastolatka przestała domagać się uwagi i dziś jest pogodzona ze sobą, a jej ojciec z ulgą obserwuje, jak dorasta.
Premiera "Listów do M.". Córka Tomasza Karolaka w pełnym blasku
Niedawna premiera filmu “Listy do M. Pożegnania i powroty” była dla Leny kolejną okazją do towarzyszenia ojcu na czerwonym dywanie. Tym razem zaskoczyła wszystkich swoją elegancką, wyrafinowaną stylizacją. Wystąpiła w satynowej, jasnozielonej sukni na ramiączkach, którą uzupełniła subtelnymi czarnymi dodatkami oraz długim wisiorem z krzyżykiem. W nowym, delikatnym wydaniu Lena wyglądała jak dorosła kobieta - niczym kopia sławnej mamy, Violetty Kołakowskiej.
Metamorfoza Leny odbiła się szerokim echem, zwłaszcza w kontekście jej wcześniejszego, "mrocznego" stylu. Nowy wizerunek nastolatki wzbudził niemal same pozytywne komentarze.
Tomasz Karolak wzorowo przeprowadził córkę przez burzliwy etap życia, rozumiejąc, że młodość pełna jest pokus i różnych wyzwań. Dzięki zrozumieniu i akceptacji Lena mogła w spokoju poszukiwać własnej tożsamości, a bodziec w postaci szkoły wojskowej sprawił, że pogodziła się sama ze sobą.