Codziennie macała pieczywo w Biedronce. Reakcja pracownicy jest hitem

Świeże pieczywo w Biedronce

W Biedronce, jak i w wielu innych dyskontach spożywczych, można kupić wypiekane na miejscu pieczywo. Wybór jest zawsze bardzo szeroki, co często sprawia, że klienci mogą mieć problem z decyzją. Wielu z nich spędza długi czas przeglądając opcje, niektórzy jednak próbują zdobyć bardziej namacalne powody, aby dokonać konkretnego zakupu.

Codziennie macała chleb

Tak było w przypadku jednej z klientek, która szczególnie zdenerwowała jedną z pracownic dyskontu. 50-letnia, ubrana elegancko kobieta codziennie przychodziła do dyskontu — jej ubranie stało jednak w kompletnym kontraście do tego, jak się zachowywała. Wbrew wszelkim sklepowym manierom, cały czas dotykała chleb gołymi rękoma, zawsze rezygnując z plastikowych rękawiczek. Nigdy też nie decydowała się na zakup pierwszego sprawdzanego bochenka, jednocześnie narażając innych klientów na potencjalne konsekwencje kontaktu z drobnoustrojami.

Słodka zemsta pracownicy

To zachowanie szczególnie się nie spodobało jednej ze sprzedawczyń. Pewnego dnia miarka się przebrała — niehigieniczna klientka położyła swoje ręce na czterech bochenkach tylko po to, aby ostatecznie wziąć ostatni z nich. Pracownica postanowiła ją ukarać. Kiedy 50-latka czekała przy kasie, podeszła do niej kasjerka wraz z tymi obmacanymi sztukami pieczywa i kazała kobiecie za wszystkie zapłacić.

Klientka oczywiście się awanturowała, zawołała nawet kierowniczkę zmiany. Wbrew temu, czego się spodziewała, menedżerka przyznała rację swojej podwładnej . Jak przyznaje pracownica — od tego czasu za każdym razem, kiedy widziała ją przy pieczywie, nieznośna klientka zawsze zakładała plastikowe rękawiczki.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca

Źródło: Fakt