Burza po festiwalu w Sopocie. Widzowie wściekli, jedna rzecz wyprowadziła ich z równowagi
Za nami “Polsat Hit Festiwal 2024”. Na sopockiej scenie stanęło liczne grono rodzimych gwiazd, które uświetniły swoimi występami piątkowy oraz sobotni wieczór. Na zakończenie imprezy postanowiono oddać hołd zmarłemu przed 7. laty Zbigniewowi Wodeckiemu. Niestety wielu widzów nie ukrywało swojego rozczarowania i niezadowolenia.
Drugi dzień "Polsat Hit Festiwal 2024" zakończony kontrowersjami
Miniony weekend stanął pod znakiem znakomitych koncertów, które odbyły się w Sopocie podczas trwania “Polsat Hit Festiwal 2024”. Na scenie stanęła plejada rodzimych gwiazd, które uświetniły wieczory. W sobotę dla swoich fanów zagrali m.in.: Ania Dąbrowska, Krzysztof Zalewski, Afromental, Blanka czy Enej.
Tego dnia Majka Jeżowska świętowała swoje 45-lecie artystycznej pracy - można było wówczas usłyszeć jej hity w nowych aranżacjach. Imprezę kończył specjalny koncert “Wodecki Twist”, który miał być upamiętnieniem zmarłego przed 7. laty artysty. Niestety, wielu słuchaczy nie kryło swojego niezadowolenia. Jaki był tego powód?
Polsat Hit Festiwal. Po tych słowach Andrzej Piaseczny zalał się łzami na scenieKoncert upamiętniający Zbigniewa Wodeckiego został ostro skrytykowany
Przed kilkoma dniami przypadała 7. rocznica śmierci Zbigniewa Wodeckiego. Artysta zmarł 23 maja 2017 roku z powodu rozległego udaru mózgu i towarzyszących mu powikłań. Jego artystyczna działalność została uhonorowana podczas specjalnego koncertu “Wodecki Twist”, który odbył się podczas sobotniego “Polsat Hit Festiwal 2024”. Wówczas największe hity zmarłego wokalisty w aranżacji Kamila Patera wykonały rodzime gwiazdy, m.in.: Wiktor Dyduła, Dawid Tyszkowski, Natalia i Paulina Przybysz czy Piotr Odoszewski.
Choć pomysł był niezwykle ciekawy i wielu widzów z zainteresowaniem i niecierpliwością czekało na niego, ostatecznie w sieci pojawiło się wiele głosów przepełnionych niezadowoleniem. Internauci nie ukrywali swojego rozczarowania, uważając, że występy zdecydowanie nie przypadły im do gustu.
ZOBACZ TAKŻE: Sandra Kubicka urodziła. Ujawniła, co się stało. “Wypłakałam ocean łez”
Internauci rozczarowani "Wodecki Twist"
Tuż po sobotnim wydarzeniu “Wodecki Twist” w sieci zawrzało. Internauci byli wyraźnie niezadowoleni z występu, na który tak czekali. Wprost przyznali, że to nie było to, czego oczekiwali, nazywając koncert “profanacją” twórczości Zbygniewa Wodeckiego. Nie pozostawili suchej nitki na artystach, którzy wykonali utwory legendarnego muzyka.
Jedna wielka żenada. Zniszczenie takiego dzieła, jakim są piosenki śp. Pana Wodeckiego ,to hańba. Te aranżacje, ruchy, co to w ogóle za wokal?;
No sorry, ale żenada, a tak czekałam na ten koncert;
Nie spodziewałam się, że będzie tragicznie. To wyglądało jak naplucie na dorobek pana Wodeckiego;
Na waszym miejscu ze wstydu zapadłabym się pod ziemię, to, co zrobiliście dzisiaj z utworami Wodeckiego było straszne! Tacy z was artyści, jak z koziej trąbka;
Dno i metr mułu. To była obraza Wielkiego Artysty. Za takie coś wszyscy “artyści” powinni dostać bana na koncerty telewizyjne. Profanacja śp. pana Zbyszka! Wstyd;
Tragedia, jak mogliście takie cos zrobić z utworami takiego artysty? To jest profanacja;
Zniszczyliście arcydzieło. A to dopiero sztuka, gratulacje;
Panie Zbyszku, przepraszam za tych pseudo artystów, co zaśpiewali Pana piosenki, bo inaczej nie umiem tego wyrazić - możemy przeczytać.