Bogumiła Wander nie wróci już do domu. Krzysztof Baranowski nie pozostawia żadnych wątpliwości
Krzysztof Baranowski powrócił do swojej największej pasji - żeglarstwa. Wracając z morza za każdym razem odwiedza swoją żonę, Bogumiłę Wander. Ma jednak świadomość, że już nigdy nie wrócą do wspólnego domu.
W przekonaniu Krzysztofa Baranowskiego jedyną możliwością powrotu Bogumiły Wander do domu jest wynalezieni leku na jej chorobę. To, niestety, na ten moment nie wydaje się być możliwe.
Krzysztof Baranowski wypływa w morze
Krzysztof Baranowski, uhonorowany wieloma prestiżowymi tytułami żeglarz, od kilku lat zmaga się z osobistym dramatem. Jego ukochana małżonka, Bogumiła Wander, cierpi na chorobę Alzheimera .
Legenda Telewizji Polskiej , która zachwycała widzów od lat 60. aż do początku XXI w. wyszła za swojego męża w 2005 r. Niestety, zaledwie 15 lat później poinformowano o jej ciężkim schorzeniu .
Gwiazda musiała trafić do specjalistycznego ośrodka, ponieważ nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie. Krzysztof Baranowski przeprowadził się z willi małżeństwa do małego mieszkanka i niemal każdego dnia odwiedzał swoją ukochaną .
Teraz mężczyzna postanowił powrócić do swojej największej życiowej pasji - żeglarstwa . W rozmowie z "Faktem" poinformował, że mimo wszystko, po każdym powrocie z morza przychodzi do swojej żony.
Brak nadziei na powrót
- Znów zostałem kapitanem Pogorii. Nowy armator tego pięknego żaglowca przypomniał sobie, że kiedyś budowałem ten jacht i nim dowodziłem, i zaproponował mi współpracę - cieszył się Krzysztof Baranowski.
Spotkania z żoną są jednak dalekie od tego, jak wyobrażałby sobie je żeglarz. Bogumiła Wander żyje w swojej własnej rzeczywistości , do której jej mąż nie ma żadnego dostępu.
- Rozmawiamy sobie, każdy na swój temat , bo ona żyje w swoim świecie. Nie sądzę nawet, żeby odnotowywała, że jestem obok tak często [...] Rozmawiamy więc sobie, przynoszę jej wafelki, które bardzo lubi i wtedy mówi, że to jest pyszne - opowiadał Krzysztof Baranowski w rozmowie z "Faktem".
Sportowiec podkreśla, że mieszkanie wciąż czeka na powrót jego żony, ale wie, że nie ma szans na to, by do tego doszło . Dopóki nie pojawi się lek na Alzheimera, kobieta wymaga całodobowej intensywnej opieki.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: fakt.pl