Beata Kozidrak może liczyć na wsparcie byłego męża. Andrzej Pietras nie ma żalu do piosenkarki
Beata Kozidrak po incydencie prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu zrezygnowała z publicznych wyjść i zaszyła się w domu. W trudnych chwilach wspierają ją córki. Okazuje się, że pomocną dłoń wyciągnął do gwiazdy także były mąż, Andrzej Pietras.
W oficjalnym komunikacie Beata Kozidrak przyznała, że wstydzi się prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Niefortunna wycieczka nadszarpnęła wizerunkiem gwiazdy i naraziła ją na konsekwencje prawne. Można podejrzewać, że jest w nie najlepszej formie psychicznej.
Beata Kozidrak może liczyć na wsparcie rodziny
Sytuacja jest niezwykle trudna także dla rodziny Beaty Kozidrak. Córki wokalistki nieustannie są zasypywane pytaniami o matkę. Dziennikarze proszą Agatę i Katarzynę o komentarze na temat kontrowersyjnej sprawy.
- Męczą je nieustannie pytaniami o mamę. Nie chcą być niemiłe, więc grzecznie odpowiadają. Najlepiej z takim wścibstwem radzi sobie Andrzej, jej były mąż, który od lat po mistrzowsku wychodzi z trudnych tematów - zdradził przyjaciel rodziny w rozmowie z portalem Pomponik.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Beata Kozidrak i Andrzej Pietras byli małżeństwem przez 37 lat. Partner gwiazdy pełnił jednocześnie rolę menadżera zespołu Bajm. Małżonkowie mogli liczyć na siebie w najtrudniejszych życiowych sytuacjach.
Były mąż pocieszy gwiazdę?
Andrzej Pietras stanął murem za Beatą Kozidrak, kiedy ta przed dwiema dekadami spowodowała wypadek drogowy. Mąż miał wówczas koić jej nerwy kieliszkiem koniaku. Pomimo rozwodu byli małżonkowie pozostają w przyjaznych relacjach.
- Wspólnie stworzyliśmy taką legendarną grupę. I dzięki Andrzejowi ja tutaj jestem na tej scenie i byliśmy razem przez wiele, wiele lat. Dziękuję ci Andrzej - mówiła liderka Bajmu podczas tegorocznego Polsat SuperHit Festiwal.
Zdaniem przyjaciela rodziny, Andrzej Pietras nie żywi do byłej żony urazy za niemiłe słowa, które napisała na jego temat w swojej biografii. Beata Kozidrak wciąż może liczyć na wsparcie i opiekę dawnego ukochanego.
- Dzisiaj Andrzej też jest blisko i robi wszystko, żeby jej pomóc. Tak zachować się może tylko prawdziwy przyjaciel - zdradził rozmówca Pomponika.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Tragedia w Białym Miasteczku. TVP Info ustaliła, kim był mężczyzna, zostawił list pożegnalny
-
TVP Info przerwała program i pokazała wystąpienie Donalda Tuska
-
Dolny Śląsk: Pożar nielegalnego składowiska odpadów. Ryzyko niebezpieczeństwa dla mieszkańców
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Pomponik