Beata K. wydała oficjalne oświadczenie. "Z całego serca żałuję"
Beata K. została zatrzymana przez policję. Okazało się, że prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu miała dwa promile. Gwiazda polskiej piosenki wydała w końcu oświadczenie, na które czekali fani.
- Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa - napisała Beata K.
Oświadczenie pojawiło się na jej profilu instagramowym. Piosenkarka zablokowała jednak możliwość komentowania postu. Podobnie zrobiła z poprzednimi zdjęciami, pod którymi fani wyrażali swoje oburzenie jej zachowaniem.
Zatrzymanie Beaty K. podczas jazdy po alkoholu jest dzisiaj jednym z największych wydarzeń w polskich mediach. 61-letnia gwiazda według relacji świadków jechała z Piaseczna w kierunku Mokotowa zygzakiem, często zajmując dwa pasy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Zatrzymał ją jeden z kierowców, który zauważył jej nieodpowiedzialne zachowanie i postanowił zatarasować jej drogę i wezwać policję. Po przybyciu funkcjonariuszy okazało się, że Beata K. ma dwa promile alkoholu we krwi.
- W porozumieniu z Prokuraturą Rejonową Warszawa Mokotów zostaną przedstawione jej zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi jej za to kara do dwóch lat więzienia - przekazał Robert Koniuszy z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Instagram