Barbara Kurdej-Szatan komentuje śmierć żołnierza na granicy. Padły mocne słowa
Nie żyje żołnierz, który został dźgnięty nożem przez imigranta na polsko-białoruskiej granicy. Na tę tragiczną wiadomość zareagować postanowiła Barbara Kurdej-Szatan. Gwiazda udostępniła na swoim Instagramie specjalną relację oraz komentarze, które w tej sprawie wysyłali jej obserwujący.
Nie żyje żołnierz dźgnięty nożem na granicy polsko-białoruskiej
Informację o śmierci żołnierza na polsko-białoruskiej granicy przekazało Dowództwo Generalne Rodzaju Sił Zbrojnych. Mężczyzna zmarł w czwartek w Wojskowym Instytucie Medyczny w Warszawie po ataku ze strony jednego z imigrantów . Wiadomość ta wstrząsnęła całym krajem. Sytuację skomentować postanowili również celebryci, w tym między innymi Barbara Kurdej-Szatan .
Barbara Kurdej-Szatan o tragedii na granicy
Barbara Kurdej-Szatan postanowiła wypowiedzieć się o tej tragicznej sytuacji za pomocą instagramowej relacji. Gwiazda w pewnym sensie została do tego zmuszona przez obserwujących, którzy zalali jej profil oburzającymi komentarzami . Aktorka postanowiła udostępnić post “Grupy Granica” informujący o śmierci żołnierza i opatrzyć go swoim komentarzem.
Koszmar trwa z każdej strony. Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych - napisała gwiazda
ZOBACZ: Pogrzeb Janusza Rewińskiego. Wybrano zaskakujące miejsce
Oczywiście nie wszystkim jednak spodobały się słowa opublikowane przez byłą aktorkę “M jak miłość”. Mogła ona jednak liczyć na wsparcie ze strony swoich fanów . Postanowiła udostępnić kilka zrzutów ekranów słów, które skierowali do niej obserwujący.
Pani Basiu. Ja też pracuję na granicy i wcale nie poczułam się dotknięta Pani słowami. Powiem więcej. Miała Pani rację - pisze jedna z internautek.
To prawda Pani Barbaro. To jest ogólna tragedia. I dla tych nieszczęsnych ludzi, i dla nas funkcjonariuszy - dodała inna.
Kurdej-Szatan dziękuje fanom za wsparcie
Całe zamieszanie wokół prezenterki miało związek ze skandalem, w który uwikłała się kilka lat temu. Aktorka wówczas udostępniła w swoich mediach społecznościowych w pis dotyczący funkcjonariuszy Straży Granicznej patrolujących granicę polsko-białoruską. Od tamtej pory gwiazda jest na ciągłym celowniku i komentowana jest niemal każda jej wypowiedź.
ZOBACZ: Andrzej Zieliński niedawno pożegnał brata. Sam też ma problemy ze zdrowiem
Kurdej-Szatan w relacji związanej z tragiczną śmiercią żołnierza dźgniętego nożem postanowiła odnieść się również do wspomnianego skandalu sprzed kilku lat. Podziękowała tym samym swoim obserwującym za wsparcie, a także złożyła rodzinie zmarłego kondolencje .
Dziękuję Pani za tę wiadomość. Prawie trzy lata temu, kiedy na granicy było jeszcze spokojnie, nie było jeszcze wojny na Ukrainie, zareagowałam na cierpienie malutkich dzieci i kobiet. Od tamtej pory, po tym jak PiS wykorzystywał mój wpis politycznie, cokolwiek zdarzy się na granicy, jestem o wszystko oskarżana. Teraz też piszą mi, że to moja wina... Jest mi ogromnie przykro z powodu tej niewyobrażalnej tragedii. Ogromnie... Jeszcze raz składam najszczersze kondolencje - napisała na Instagramie.
Przypomnijmy, że pokłosiem sprawy z 2021 roku było zwolnienie Barbary Kurdej-Szatan przez ówczesnego prezesa TVP - Jacka Kurskiego . Emocjonujący post pełen wulgaryzmów dotyczący sytuacji na granicy polsko białoruskiej został zgłoszony do prokuratury, a aktorce postawiono zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej. Po długie batalii sądowej sprawę umorzono w lutym 2023 roku.