Antonin Hajek zaginął. Czeski skoczek narciarski nie daje znaku życia
Antonin Hajek, były czeski skoczek narciarski zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Od kilku dni nie skontaktował się ze swoją rodziną. W mediach pojawiły się niepokojące doniesienia na temat możliwego miejsca pobytu sportowca.
Antonin Hajek zaginął
Antonin Hajek to jeden z najpopularniejszych czeskich skoczków narciarskich. Po raz pierwszy w zawodach Pucharu Świata podziwiać mogliśmy go w 2004 r. W ciągu kariery udało mu się pobić krajowy rekord w długości skoku.
Kariera Czecha trwała do 2015 r. Później zajął się pracą trenera, szkolił m.in. kobiecą kadrę. Kilka dni temu jego nazwisko znowu pojawiło się w największych lokalnych mediach, a wkrótce obiegło cały świat.
Wszystko przez tajemnicze zaginięcie sportowca. 2 października rodzina Hajeka zgłosiła na policję, że nie wie, co dzieje się ze skoczkiem. Po dziś dzień mężczyzna nie dał żadnego znaku życia.
Śledztwo prowadzone jest przez czeskie MSW, ale tropem sportowca podąża również ambasada kraju w Kuala Lumpur. Z doniesień medialnych wynika bowiem, że zaginiony mógł wyjechać do Malezji.
Niepokojące informacje o zaginięciu Antonina Hajeka
Nieoczekiwany wyjazd Antonina Hajeka mógł być powiązany z chęcią odpoczęcia od problemów osobistych, z jakimi w ostatnim czasie się zmagał. W 2019 r. skoczek ożenił się, ale jego małżeństwo rozpadło się z powodu romansu.
Media donoszą, że to właśnie w Malezji mógł zatrzymać się sportowiec. Taka wersja niepokoi ze względu na niedawne informacje, które przedostały się do prasy. W kraju tym znaleziono bowiem ostatnio zwłoki mężczyzny z Czech.
Na ten moment nie potwierdzono, że miałoby to być ciało Antonina Hajeka. Służby wciąż są z w gotowości i badają wszystkie tropy, które mogą doprowadzić do odnalezienia zaginionego gwiazdora.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
