Anna Wendzikowska zaliczyła wpadkę w "Dzień dobry TVN", teraz ponosi konsekwencje. Pożegnała się z fanami

Anna Wendzikowska zaliczyła wpadkę w "Dzień dobry TVN"

Anna Wendzikowska przechodzi przez trudny okres w swojej karierze. Wszystko ze względu na wpadkę, do jakiej doszło w jednym z odcinków "Dzień dobry TVN" , w którym gościła dziennikarka.

Tematem rozmowy, jaką Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak prowadziły z reporterką był film "Top Gun: Maverick". W pewnym momencie Wendzikowska przekierowała dyskusję na grającego główną rolę w produkcji Toma Cruise'a . Niepochlebnie wypowiedziała się o jego urodzie, nieopatrznie obrażając część widzów programu .

- Nigdy nie uważałam, by był szczególnie przystojny, dla mnie mężczyzna, który ma metr siedemdziesiąt wzrostu, no, trudno o nim mówić, że jest mężczyzną przystojnym - powiedziała.

Agnieszka Woźniak-Starak weszła w słowo dziennikarce i powstrzymała ją od dalszej kompromitacji, a w jednym z późniejszych wywiadów porównała jej wybryk do ataku kamikadze .

Anna Wendzikowska żegna się z fanami

Po niefortunnej wypowiedzi, jaka padła w "Dzień dobry TVN" , w sieci pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy pod adresem Anny Wendzikowskiej. Prawdopodobnie, to właśnie one były powodem decyzji, którą dziennikarka opublikowała w swoich mediach społecznościowych.

- Przyszła taka chwila, że muszę się na jakiś czas pożegnać.. przyzwyczaiłam Was do regularnych relacji, a nie będzie mnie tutaj.. w trakcie, kiedy będę próbowała odnaleźć spokój i harmonię.. - napisała reporterka.

Jak dodała, ostatni czas był wyjątkowo trudny w jej karierze, ale również i w życiu prywatnym. Stwierdziła, że coś w niej "pękło" i musi zadbać o siebie, ponieważ ma dla kogo żyć. Poprosiła fanów, by trzymali za nią kciuki.

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy ze wsparciem dla Anny Wendzikowskiej. Fani życzą powodzenia i udanego odpoczynku . Podkreślają też, że będą na nią czekać, gdy zdecyduje się powrócić do mediów społecznościowych.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Edyta Pazura przyznała się do choroby, przez cały czas milczała. „Trzeba leczyć i pilnować”

• Patryk Jaki ośmieszył się w Europarlamencie. Wszyscy pękają ze śmiechu

• Skąpo odziana Oliwia Bieniuk robi test makaronu. "Jeszcze dwie minutki"

Źródło: goniec.pl