Anna Lewandowska zabrała głos po porażce Polaków na Euro 2024. W komentarzach burza
Drugi mecz biało-czerwonych w ramach Euro 2024 zakończył się porażką polskiej drużyny. Wśród kibiców obecnych w Berlinie znalazła się m.in. Anna Lewandowska. Po meczu udostępniła wpis komentujący przegraną drużyny męża. W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza.
Polska przegrała z Austrią podczas Euro 2024
Drugi mecz reprezentacji Polski w ramach Euro 2024 wzbudził wśród kibiców ogromne nadzieje. Wielu wierzyło, że biało-czerwonym uda się podnieść po porażce z Holandią i pokonać kolejnego przeciwnika. Finalnie zakończyło się wynikiem 1:3 i wygraną Austrii.
Z powodu porażki naszej drużyny oraz rozkładowi punktów w grupie D pewne już jest, że zespół Roberta Lewandowskiego żegna się z tegorocznym turniejem. Zawodnikom zostało już tylko ostatnie spotkanie - z reprezentacją Francji, które odbędzie się we wtorek 25 czerwca.
Kultowy program wraca do Polsatu? Widzowie aż podskoczą z radościAnna Lewandowska komentuje porażkę drużyny męża
Negatywne zakończenie spotkania w ramach Euro 2024 spotkało się z ogromną krytyką ze strony kibiców polskiej reprezentacji. W sieci zaroiło się od komentarzy i dyskusji na temat gry biało-czerwonych oraz postawy zawodników w trakcie meczu. Całą sytuację załagodzić próbowały partnerki zawodników, publikując w mediach społecznościowych poruszające wpisy.
ZOBACZ: Tak Robert Lewandowski poznał Anię. Oczarował ją jednym zadaniem
Wśród WAG's, które pokusiły się o taki ruch, znalazła się Anna Lewandowska. Żona kapitana polskiej drużyny udostępniła na Instagramie zdjęcie, na którym ze smutną miną przytula swoją córkę. Dziewczynka ma na sobie biało-czerwoną koszulkę z nazwiskiem ojca. Cały post opatrzony został krótkim opisem.
Zawsze wspieramy #team #poland - napisała.
W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza
Post trenerki przyniósł oczekiwany skutek i szybko zaczęły pojawiać się pod nim słowa wsparcia w kierunku zarówno samej rodziny Lewandowskich jak i całej reprezentacji Polski. Internauci nie tylko starali się pocieszyć zawiedzionych zawodników, ale także pochwalili postawę żony kapitana, która zawsze wspiera drużynę męża.
Zawsze z drużyną, zawsze z Robertem;
Tak! mimo wszystko jesteśmy za Polska;
Dumni po wygranej wierni po porażce - piali internauci.
ZOBACZ: Sekret garnituru Probierza. Mówią o nim media na całym świecie
Niestety niedługo po fali pozytywnych wpisów pojawiła się również masa tych negatywnych. Części z internautów nie spodobało się podejście Anny Lewandowskiej, która ich zdaniem wspiera postawę ciągłego wybaczania porażek reprezentacji. Komentatorzy postanowili wygarnąć piłkarzom między innymi lenistwo oraz zbyt wysokie zarobki.
Zacznijmy wspierać siatkówkę i inne sporty bo w piłce od dobrych lat nie ma nadziei;
No sorry, ale to już kolejny mecz, gdzie z Lewym graliśmy gorzej, niż bez Niego. Nie czas budować kadrę na młodzieży?;
Czemu dalej uważamy, że piłka nożna to nasz sport narodowy kiedy tak nie jest? Czemu przeznaczamy tyle pieniędzy, czasu i energii na coś co od lat nie daje rezultatów... Może czas iść w inną stronę. Taka moja prywatna opinia. Pozdrawiam - komentowali zawiedzeni internauci.
Komentatorzy postanowili także negatywnie odnieść się do samego zdjęcia, którym opatrzony został post trenerki. Części z nich nie spodobała się gra na emocjach w postaci fotografii jednego z dzieci pary. Lewandowska nie odniosła się do zarzutów.
Szanowna małżonka używa dzieciaki, żeby ocieplić wizerunek męża. Słaby mecz, małżonek zepsuł drugą połowę. Jad niech się leje. Koniec z celebrytami, więcej szacunku do kibiców - napisał jeden z kibiców.