Anna Lewandowska wspomina zmarłą babcię. "Uwielbiałam, gdy brałaś mnie na kolana"
Anna Lewandowska niedawno gościła w rodzinnym mieście, gdzie prowadziła otwarty trening. Całkiem możliwe, że z okazji Wszystkich Świętych kolejny raz wróci do Polski, by złożyć znicze na grobie zmarłej w marcu tego roku babci. Sportsmenka na łamach Instagrama podzieliła się wspomnieniami o seniorce. Trudno powstrzymać się od wzruszeń.
Anna Lewandowska straciła ukochaną babcię
Anna Lewandowska nie może narzekać na brak obowiązków, które w jej terminarzu piętrzą się bez końca, jednak święto zmarłych to czas, w którym warto na chwilę się zatrzymać i nieco bardziej refleksyjnie podejść do tematu życia i śmierci.
Żona Roberta Lewandowskiego miała ku temu powody. W marcu 2022 roku straciła bowiem ukochaną babcię Jolantę Krzywańską. Energiczna emerytka często towarzyszyła Annie Lewandowskiej podczas instagramowych aktywności.
Seniorka pojawiała się także na obozach treningowych, a rodzinne zdjęcia często wywoływały w sieci falę pozytywnych komentarzy i zachwytów nad jej kondycją. W dniu Wszystkich Świętych o bolesnej stracie najbliższej osoby przypomniała w mediach społecznościowych Anna Lewandowska.
Anna Lewandowska wspomina babcię
Anna Lewandowska wspomina, że zawsze miała przekonanie, że najżyczliwszą osobę na świecie jest dla niej babcia. W szczerym wyznaniu potwierdziła, że wciąż żyje w jej pamięci.
- Jako dziecko uwielbiałam, gdy brałaś mnie na kolana, przytulałaś i śpiewałaś kołysanki… zawsze nas wspierałaś. Dziś zostały już tylko wspomnienia. Dzień Wszystkich Świętych to szczególny dla mnie dzień, pełen modlitwy i wspomnień o Bliskich, których już nie ma z nami… - napisała we wpisie opatrzonym zdjęciem z dawnych lat.
Artykuły polecane przez Goniec.pl: