Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Anna Lewandowska nie gryzła się język, uderzyła w polskie media. Woli życie w Hiszpanii, padły mocne słowa
Piotr Dutka
Piotr Dutka 27.08.2022 16:59

Anna Lewandowska nie gryzła się język, uderzyła w polskie media. Woli życie w Hiszpanii, padły mocne słowa

VALERY HACHE/AFP/East News
VALERY HACHE/AFP/East News

Anna Lewandowska nie pozostawiła suchej nitki na polskich mediach. Żona legendarnego napastnika udzieliła głośnego wywiadu magazynowi "Forbes", w którym w otwarty sposób uderzyła w rodzime dziennikarstwo. W jej opinii w Hiszpanii dzieje się lepiej, a małżonkowie nie muszą skupiać się na negatywach. 

Robert Lewandowski bez cienia wątpliwości stał się bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów bieżącego okienka transferowego, jak i ostatnich kilku lat. Kapitan reprezentacji Polski przez wiele lat występował na niemieckiej ziemi, zdobywając gole i trofea zarówno w barwach Borussi Dortmund, jak i Bayernu Monachium. W tym roku zdecydował się na zmiany i finalnie zmienił swoje otoczenie.

Wybór padł na słoneczną Barcelonę, gdzie na Camp Nou będzie ubierał koszulkę tamtejszej "Dumy Katalonii". Taki ruch poparła żona Roberta Lewandowskiego, Anna, która na każdym kroku podkreśla, że przenosiny do Hiszpanii to świetne rozwiązanie dla całej rodziny.

Bez cienia wątpliwości, Anna Lewandowska to współczesna polska kobieta sukcesu. Celebrytka już od wielu lat jest obecna w polskim świecie show-biznesu, stając się niekwestionowaną ikoną zdrowego odżywiania i sportowego trybu życia.

Gwiazda wypowiedziała się na temat przenosin swojego męża na Camp Nou. Lewandowska w rozmowie z magazynem "Forbes" przyznała, że tamtejsze media są o wiele mniej krytyczne od polskich.

Anna Lewandowska nie miała litości dla polskich mediów. Celebrytka ujawniła interesującą prawdę

W rozmowie z dziennikarzem "Forbes", żona Roberta Lewandowskiego wyznała, że w Hiszpanii czuje się zdecydowanie lżej oceniana niż w ojczyźnie. Podkreśliła, że rodzime media są bardzo wymagające w stosunku do niej, jak również jej męża. Dodała, że polska prasa nie stroni od otwartej krytyki skierowanej w ich kierunku.

- W Polsce jest niewiele takich przypadków jak my - par, które funkcjonują publicznie, a jednocześnie żyją i w większości pracują za granicą. Miejsce zamieszkania sprawia, że w praktyce mamy do czynienia z nieco inną mentalnością. Już po kilku tygodniach w Barcelonie mam skalę porównawczą, w jaki sposób media tutaj i w Polsce piszą o Robercie, o mnie czy też o nas (...) Już nawet hiszpańscy dziennikarze pytali nas i nasze otoczenie o to, dlaczego w Polsce jest takie skupienie na negatywnych informacjach i szukanie okazji do ciągłej krytyki - przyznała Anna Lewandowska.

Celebrytka oceniła również, że krytyka zdecydowanie częściej spada na osobę jej męża, który poprzez świetne występy na arenie międzynarodowej stał się gwiazdą światowego formatu. To właśnie z tego względu, stoi na piedestale, narażając się na bezlitosne ataki światowych mediów.

- Częściej dotyczy to mnie niż Roberta, w którego wypadku zasadniczo ocenia się grę. Mnie ocenia się jako kobietę, matkę, żonę - podsumowała ceniona trenerka.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Forbes